PropertyValue
rdf:type
rdfs:label
  • HEAR, FEAR, HERE
  • Hear, Fear, Here
dcterms:subject
Anterior
Publicacion
  • 2
Zawartość
  • 190
  • thumb|left|180px|Okładka 569. The White Haze Byakuya Kuchiki zlatuje, by stanąć naprzeciw Äs Nödta. Rukia jest zdziwiona przybyciem brata, jednak Stern Ritter "F" wita dawno wyczekiwanego kapitana. Pyta, co z organami, które wypruł z jego brzucha, zgadując, że trochę trudno było mu jeść. Kiedy widząc, że dowódca 6. Oddziału jest chudszy, Nōdt kpiąco pyta, czy to nowa dieta, Rukia rozumie już, że Äs celowo ją odszukał, żeby zwabić Byakuyę. Ostrzega brata, by za wszelką cenę nie nawiązywał kontaktu wzrokowego z wrogiem, lecz Quincy krzyczy, że jest za późno, a wokół kapitana otwierają się jego przerażające oczy. Chwilę potem wszystkie zostają na wylot przeszyte przez tysiące wirujących płatków Senbonzakury. Zaskoczony Stern Ritter domyśla się, że to moc Senbonzakury Kageyoshi zniszczyła jego spojrzenia, przyznając, że chciałby posiadać ten wspaniały Bankai. Wtedy Byakuya podnosi rękojeść Zanpakutō, prosząc, by Äs przyjrzał się lepiej. Otoczony wirem ostrych płatków Byakuya wyjawia, że to tylko jego Shikai, zwykła Senbonzakura. Äs Nōdt nie wierzy, że Shikai rywala ma aż taką moc. Tymczasem, postępując do przodu kapitan tłumaczy, że od kiedy Quincy z taką łatwością skradł jego Bankai, postanowił od początku przemyśleć siłę Senbonzakury. Wyjaśnia, że czasem trzeba zrobić kilka kroków w tył, by zobaczyć coś lepiej. Jest to coś, o czym Byakuya zapomniał, dlatego jest dozgonnie wdzięczny Stern Ritterowi. Rozzłoszczony Quincy szeroko rozkłada ręce; szwy pękają, wylewając ciemną krew. Äs krzyczy, że śmierć to za mało, obiecując, że utopi kapitana w głębinach strachu i rozpaczy tak, że resztę swych dni spędzi żałując, że nie został zabity. Mimo to, rodzeństwo Kuchiki pozostaje niewzruszone straszliwym widokiem Äsa. Byakuya zdradza, że w drodze czuł Reiatsu siostry. Stałaś się silna – mówi kapitan, a jego słowa wiele znaczą dla Rukii. Dziewczyna zaciska oczy, tamując napływające łzy, kiedy brat tłumaczy jej, że strach nie rodzi się z niczego - to mały niepokój może się w niego przemienić. Oznajmia, iż Rukia nie ma czego się bać, a podniesiona na duchu Rukia potwierdza. Stern Ritter "F" opuszcza swoje ciało, przyjmując budzącą grozę formę. Mówi Byakuyi, że koniec jest bliski, jednak Kuchiki nie przejmuje się jego słowami. Mężczyzna odwraca się, ponieważ to nie on będzie tym, który pokona Nōdta. Rukia unosi Zanpakutō. Odchodząc, jej brat prosi, by dobrze przyjrzała się twarzy Äsa. Zdradza, że jeśli nie ma lęku wewnątrz Rukii, wszystko, co zobaczy na twarzy Nōdta, będzie wyłącznie jego własnym strachem. Rukia zamyka oczy. Uwalnia swój Bankai, Hakka no Togame. Kolumna lodu i światła strzela w górę. Po Seireitei rozchodzi się śnieżnobiały, oślepiający blask.
  • thumb|left|180px|Okładka 566. What is Your Fear? Przed przybyciem na pole walki, Renji i Rukia omawiali strategię, którą mieli podjąć po dotarciu do Soul Society. W locie, Kuchiki stwierdza, że choć planowali dostać się do Pałacu, kiedy spadną w Seireitei, znajdą się w sercu terytorium wroga. Radzi Renjiemu, by po każdej walce ukrył się na jakiś czas, dzięki czemu wróg go nie zaskoczy. Renji budzi się, kiedy nastaje ranek. Przeciągając się, postanawia znaleźć kolejnego przeciwnika. Po bacznym rozejrzeniu się, Abarai opuszcza kryjówkę. Kiedy wicekapitan znika, w pomieszczeniu rozlega się westchnienie pełne niedowierzania. NaNaNa Najahkoop stwierdza, że mężczyzna naprawdę spał. Kiedy Stern Ritter "U" przybył na miejsce porażki Mask de Masculine, zastał skulonego pod ścianą czerwonowłosego mężczyznę. Uważając, że to pułapka, ukrył się, czujnie mu się przyglądając. Po odejściu Renjiego, NaNaNa orzeka, że nigdy nie obserwował kogoś dłużej, wobec czego nadciąga koniec wicekapitana. Przemierzając Lodowy Wymiar, Rukia nie wyczuwa ani śladu Reiatsu nikogo z Gotei 13. Cieszy się, że udało jej się zlokalizować wicekapitan Kotetsu – właśnie teraz, otoczywszy ciała rannych kapitanów barierą, Isane w skupieniu leczy ich obrażenia. Wobec okoliczności, Kuchiki decyduje się spotkać z Renjim, by wspólnie zaatakować siedzibę wroga, gdy niespodziewanie po jej ręce przesuwa się dotyk chudych palców. Gdy dziewczyna szybko ogląda się za siebie, nikogo nie zauważa. W przestrzeń rzuca pytanie, na które odpowiada jej niepokojący głos. Wtem, odziany w długi płaszcz Stern Rittera, za dziewczyną pojawia się mężczyzna z długimi, ciemnymi włosami. Äs Nödt powtarza jedno słowo – samotny. Gdy zza maski z kolcami pyta, gdzie podziała się jego Senbonzakura, Rukia rozpoznaje w Quincy oprawcę Byakuyi. Tego, który ukradł Bankai jej brata. Äs odrzuca swój płaszcz, wyjawiając, iż on także rozpoznaje młodszą siostrę kapitana Kuchiki. Pyta, gdzie znajduje się dowódca 6. Oddziału, lecz Rukia stwierdza, iż nie musi odpowiadać. Z obłąkanym spojrzeniem, Nödt pyta, czy kapitan pojawi się, jeśli on zabierze głowę dziewczyny. Z uśmiechem Rukia odpiera, że wcale nie byłaby tego taka pewna. Zamykając oczy, Äs rozkłada ręce, wypuszczając grad kolców w stronę dziewczyny. Kuchiki zręcznie uskakuje przed czarnymi cierniami. Te jednak podążają za dziewczyną, która dostrzega, że coś dziwnego dzieje się w miejscu, gdzie te się pojawiają. Rukia używa swojego Zanpakutō, Sode no Shirayuki, lecz, ku jej zdziwieniu, kolce przesączają się przez jej lodową tarczę. Kiedy Äs mówi, że lód nie zatrzyma strachu, pocisk dosięga Rukii. Kuchiki zastyga z pustym wzrokiem, a jej dłoń wypuszcza miecz. Na widok odrętwiałej Rukii, Nödt zanosi się niepokojącym śmiechem. Mówi, że to jest właśnie strach, czyste uosobienie strachu. Rukia pyta, czy to jest przerażenie, a przechylony Äs potwierdza. Wtedy, wicekapitan 13. Oddziału unosi głowę, pytając, czego boi się Stern Ritter "F". Z chłodnym spojrzeniem dedukuje, iż być może lękiem Äs Nōdta jest osoba niepodana na trwogę, stawiając czoła strachu, który osaczył jej brata.
  • left|thumb|190px|Okładka 561. The Villain Podnosząc się na nogi, Kensei z zaciętą miną zmierza w stronę pozującego Maska. Stern Ritter „S” niespodziewanie pojawia się tuż przed nim. Zapaśnik wbija kolano w jego brzuch, używając Star Eagle Kick. Następnie silnie chwyta go za głowę, przechodząc do Star Headbutt. Wytrzymując ból, Kensei zaciśniętą pięścią wyprowadza cios. James żarliwie dopinguje swojego idola, gdy Quincy z uśmiechem zatrzymuje kastet kapitana mówiąc, że już na niego nie podziała. Wykręca przeciwnikowi rękę, by po chwili zadać mu potężny cios w kark. Kapitan 9. Oddziału upada na ziemię. Ranny Kensei chwyta się za złamaną rękę, z której, zabarwiając głazy, wypływa świeża krew. Mask de Masculine spada na niego całym ciałem. Spogląda na jego obrażenia i zauważa, że nie będzie musiał odliczać do dziesięciu. Wtem dobiega go nawoływanie kompana. Ciało małego Jamesa zostaje przebite przez ostry kwiat Kinshary, a złoty bicz rozrywa chłopaka na dwie części. Mask nazywa Rose'a tchórzem, który zaatakował bezbronnego fana, lecz kapitan beznamiętnie stwierdza, iż bez okrzyków kompana Quincy nie będzie w stanie uwolnić całej siły. Z groźnym wyrazem twarzy zapewnia, że nie zamierza zmarnować świetnego wejścia, o które zadbał Kensei. Na potwierdzenie swoich słów uwalnia Bankai – Kinshara Butōdan. Liczne sploty jego bicza zamieniają się w sylwetki tancerzy ustawionych w dwóch rzędach przed Rose'm. Za plecami dowódcy 3. Oddziału pojawiają się ogromne dłonie, dzierżące cienką batutę. Rōjūrō wyjawia, iż Kinshara Butōdan jest tańcem śmierci, dla którego nagrodą będzie życie wroga. Oznajmia, że pierwszym aktem będzie Sea Drift. Na smagnięcie batuty sylwetki okrążają Maska, zamykając go w środku. Ich ruch zalewa zapaśnika w wirze wody, gdy Rose przechodzi do aktu drugiego – Prometheus. Tancerze równo atakują wroga, spowijając go żywym płomieniem. Kiedy przerażony Stern Ritter krzyczy, iż nie może istnieć Zanpakutō kontrolujące zarówno ogień jak i wodę, i podejrzewa, że ma do czynienia z iluzją, Ōtoribashi objaśnia mu zdolność swego Bankai. Wyjawia, iż tym, co on kontroluje, jest muzyka potrafiąca odebrać życie. Z uśmiechem szalonego artysty przechodzi do finałowej sceny. Unosi batutę, zamierzając użyć Ein Heldenleben, gdy niespodziewanie Mask podnosi ręce do głowy. Zdezorientowany Rose zauważa, że zatkanie uszu nic nie da, lecz denerwuje się widząc, że przeciwnik przebił swoje bębenki. Nie zdąża zareagować, gdy Mask wystrzeliwuje promień w kształcie gwiazdy, wołając, że pokona wszystkie czarne charaktery. Strumień przeszywa ciało Rōjūrō, a zdumiony kapitan osuwa się na ziemię. Zapaśnik wybucha śmiechem, ciesząc się z kolejnego tryumfu. Gdy dostrzega, że Rose wciąż żyje, postanawia definitywnie zgładzić czarny charakter. Ponownie przykłada palce do gwiazdy na masce i posyła śmiertelne światło. Wiązka zostaje niespodziewanie odepchnięta przez Zabimaru wicekapitana 6. Oddziału. Podnosząc okulary, Renji przedstawia się jako kolejny czarny charakter.
  • thumb|left|190px|Okładka 564. Red Bristled Kings Kolumną światła Star Flash Super Koisen spada na ziemię, pochłaniając napotkane istnienia. Eksplozja trawi kopie Jamesa, jednak Mask uspokaja fana, ponieważ gwiazda i jego wielbiciel są jednością, a chłopiec będzie odradzał się, póki jego idol będzie żył. Uwagę Stern Rittera przykuwa nagły ruch. Zza dymu wybuchu wyłania się wężowa czaszka. Quincy pyta Renjiego, czy Shinigami przed śmiercią uwolnił Bankai, kiedy spomiędzy kłów węża wyrasta ostrze miecza. Niedowierzając temu widokowi, zaskoczony de Masculine pyta, czy Bankai potrafi zmieniać formę. Renji powraca myślami do treningu w pałacu Ichibe'ea. Abarai przyglądał się, gdy brodaty mężczyzna uważnie trzymał w dłoniach jego Zanpakutō. Kiedy członek Oddziału 0 powiedział, że najwyraźniej Renji został oszukany, poirytowany Renji spytał go, co ma na myśli. Pocierając swą brodę, Ichibe'e poprawił, iż "oszukać" jest zbyt wielkim słowem, lecz prawda jest taka, że Zabimaru nie wyjawił swemu właścicielowi całej swojej tajemnicy. Hyōsube wyjaśnił, iż Zanpakutō nie zdradziło Renjiemu pełnego imienia, najwyraźniej nie uznając go jeszcze za prawdziwego wojownika. Abarai złości się, przypominając, że stoczył niezliczoną ilość walk u boku Zabimaru. Wydaje się być zraniony prawdą, lecz Ichibe'e odrzeka, że nie musi rozpaczać, ponieważ zdradzi mu prawdziwe imię. Oznajmia, że Król Dusz nadał mu tytuł Mnicha Źrenicy - tego, który wyjawia prawdziwą tożsamość. Wbijając Zabimaru w deski, Hyōsube przedstawia się, jako ten, który nadał mieczom ich nazwę - Zanpakutō. Jako ten, który nazwał Shikai i Bankai, a także wszystko, co znajduje się w Soul Society. Zdradza, że zna nazwę każdego Zanpakutō, od czasu, gdy Nimaiya stworzył Asauchi, by Shinigami mogli obudzić swoje miecze. Zwracając się do Renjiego, Ichibe'e mówi, że nauczy go prawdziwej nazwy jego Bankai, ponieważ zyskując tak wielką siłę, stał się godny, by ją poznać. Teraz, uwalniając Bankai, Renji wymawia wreszcie niezakłamaną nazwę umiejętności – Sōō Zabimaru. Prawe ramię Renjiego Abarai pokrywa pawianie futro, podczas gdy lewą dłonią wicekapitan ściska ostrze, wyrastające z wężowej czaszki. W pasie Shinigami oplata kościany pas, będący niczym ogon długiego węża. Mask de Masculine poważnie stwierdza, że stanowi to groźny widok, którego dostrzegalna siła upewniła go, że nie może puścić przeciwnika żywego. Krzycząc, że jego serce przepełnia chęć zmiażdżenia wroga, Stern Ritter "S" mknie w stronę wicekapitana 6. Oddziału. Futrzasta ręka, okrywająca ramię Renjiego, wyciąga się i jeży, w swe kościste palce chwytając lecącego Maska. Ściska go w potężnej pięści, druzgocąc jego kości i mięśnie, by po chwili odrzucić go na bok. Gwiazdor wzlatuje jednak w górę, emanując gniewem, wyraźnym w jego oczach. Obrzuca Renjiego wyzwiskami, obiecując, że wkrótce napije się z jego czaszki. Wypowiadając nazwę Orochiō, Renji rusza na Maska, a jego wężowy ogon i pawiania ręka lecą razem z nim. Abarai na wylot przebija zapaśnika mieczem, po czym zaciska pięść, na co wielka energia otacza dwie sylwetki zawieszone na tle nieba. Wykrzykując nazwę techniki, Zaga Teppō', Renji obraca Stern Rittera w popiół. Ciało Quincy rozpada się, kiedy Abarai, nazywając to klasycznym przykładem wypalenia, żegna sławnego gwiazdora, Maska de Masculine.
  • thumb|left|180px|Okładka 567. Dance With Snowwhite Niepodatny na strach? – pyta Äs, stwierdzając, że nie pojmuje takich nonsensów. Rukia proponuje więc, by ponownie zaatakował ją swymi kolcami. Przechylony Nōdt przygląda się, kiedy Kuchiki wyciąga swój Zanpakutō, nakazując mu drżeć na widok prawdziwej potęgi Sode no Shirayuki. Kiedy szpikulce Äs Nōdta nacierają na dziewczynę, Rukia zatrzymuje jeden z nich dłonią. Stern Ritter "F" wyśmiewa propozycję przeciwniczki, mówiąc, że to duże słowa jak na kogoś, kto jeszcze przed chwilą za wszelką cenę starał się umknąć jego cierniom. Zamrażając czarny ćwiek, Rukia kruszy go na kawałki. Wicekapitan wyjaśnia, że choć uwolniła prawdziwą formę Sode no Shirayuki, jej ciało wciąż potrzebuje czasu, by do tego przywyknąć. Äs pyta, czy Kuchiki naprawdę sądzi, że lód powstrzyma jego techniki, jego strach. Strach nie potrzebuje otwartych ran by ukąsić. Wystarczy dotyk, by mógł przeniknąć. Próba odparcia strachu jest daremna. Äs Nōdt mówi, iż każdy ma coś, co daje mu poczucie bezpieczeństwa. Zapytani o powód, ludzie jednak go nie znają. Jednakże, kiedy znajdują się w poczuciu trwogi, zawsze potrafią odpowiedzieć, co ich przeraża – ciemność, zimno, brud, ból... Szeroko rozkładając ręce, Nōdt kontynuuje, wyjawiając, że pierwotne instynkty łączą bezpieczeństwo z życiem, śmierć kojarząc ze strachem. Nawet jeśli ktoś nie wie, po co żyje, z mnogich powodów obawia się śmierci. Kończąc, Äs wyjaśnia, iż każdy żyjący obawia się końca – strachu. Dopóki oddycha, dopóty stara się przed nim uciec. Widzisz więc – mówi Äs – że nie można wykluczyć strachu. Jest on istotą życia. Wtem, Rukia z opanowaniem stwierdza, że właśnie dlatego jest odporna na trwogę. Jej oczy pozostają chłodne, kiedy wyjawia, że obecnie nie znajduje się pośród żywych. Wstęga Sode no Shirayuki wiruje; mróz i chłód stają się namacalne, kiedy Rukia objaśnia prawdziwą potęgę swego Zanpakutō. Tłumaczy, iż jego zdolność polega na sprowadzeniu temperatury ciała właściciela do poziomu zera bezwzględnego. Ruszając, zdradza, iż wszystko pod jego dotykiem zamarza, a właściciel jest przedłużeniem ostrza. Äs Nōdt nazywa to kolejnym nonsensem – odpiera, iż w takiej temperaturze molekuły powinny zamrzeć, że w takiej temperaturze życie jest niemożliwe. Biegiem rusza w stronę Rukii. Wicekapitan potwierdza, że z definicji jest martwa. Wyjaśnia, iż poprzez kontrolę Reishi zdołała jednak opanować przeżycie w stanie śmierci. Chwytając miecz, tłumaczy, że skoro jej molekuły zostały zawieszone, strach nie ma dokąd pójść – czarny ślad kolca zatrzymał się na jej dłoni. Raptem, Rukia pojawia się za Äsem. Jej ostrze głęboko tnie ramię Stern Rittera. 18 stopni poniżej zera – krew zamarza w tej temperaturze; z rany Äsa nie wypływa nawet kropla. 50 stopni poniżej zera – woda w gruncie zamarza, wywołując trzęsienie ziemi. Minus 273.15 stopni; w tym stanie Rukia może wytrzymać jedynie cztery sekundy. Kuchiki kieruje w Äsa swój miecz, szron pokrywa jej ciało. Chwilę potem, Äs Nōdt zamarza w zastygłej pozie. Lód skuwa ziemię, ciemne włosy Nōdta nieruchomieją pokryte mrozem. Zamarzając, Stern Ritter "F" pyta siebie, czy to właśnie jest strach.
  • thumb|left|180px|Okładka 568. Hear.Fear.Here 2 Po sprowadzeniu temperatury swojego ciała do poziomu zera bezwzględnego, Rukia powoli podwyższa ciepło organizmu. Wie, że musi jeszcze ćwiczyć, by w pełni opanować techniki swojego Zanpakutō. Zauważa płytkie nacięcie na palcu, wnioskując, że musiała przekroczyć granicę czterech sekund. Raptem odwraca się, z niedowierzaniem spoglądając na zamrożonego, nieruchomego Stern Rittera. Äs Nödt wciąż zastanawia się nad odczuwanym stanem. Stwierdza, że z całą pewnością nie jest to strach, a kolce odpadają od jego maski. Wyrywając się z objęć lodu, Äs oznajmia, że boi się jedynie gniewu Jego Wysokości oraz stracenia swojego istnienia. Krzyczy, że przy tym ta walka nie jest choć odrobinę straszna czy bolesna, w pełni ukazując swe przerażające oblicze. Jego twarz pokrywają liczne szramy, a brak ust odsłania zęby. Po chwili Nōdt obraca swoją gałkę oczną, na której znajduje się krzyż Quincy. Przechodząc do formy Quincy: Vollständig , Äs Nōdt przyjmuje makabryczny wygląd. Z jego białek cieknie krew, a spod długiego płaszcza wystają chude żebra. Kiedy wyjawia nazwę techniki – Tatarforas – Rukia natychmiast rusza. Zaskakując Kuchiki szybkością, wróg spada kawałek za nią. Dziewczyna w mig tnie mieczem, lecz ostrze nie dosięga demona. Äs mówi, iż wicekapitan nie może go dotknąć, gdy Rukia ze złością i siłą tnie drugi raz. Nōdt oznajmia, iż jej próby są daremne. Mówi, że stopy Rukii są już sparaliżowane, a dziewczyna rzeczywiście nie może się ruszyć. Przypomina, że jej martwe ciało jest odporne na grozę, lecz Äs przerywa nim Kuchiki kończy. Zwraca uwagę, że Rukia patrzy dokładnie na niego. Wygięty w niepokojącej pozie kontynuuje, iż choć komórki wicekapitan są zamrożone, jej nerwy wciąż funkcjonują, niepokojąc tymi słowami przeciwniczkę. Ponownie wymawia nazwę Tatarforas, a olbrzymia sieć zamyka go i Rukię. Quincy wyjaśnia, iż strach atakuje jej nerwy poprzez zmysł wzroku, a po jego słowach setki oczu otwierają się na tkaninie sieci. Kuchiki zaciska powieki, lecz upojony jej lękiem Nōdt mówi, iż jest już za późno. Zdradza, że zamknięcie oczu sprawi, iż ukryte na dnie serca złe wspomnienia osaczą dziewczynę, niczym strach powracający nocą. Wspomnienia jak echo dopadają bezsilną Rukię, gdy Äs Nōdt krzyczy, iż dziewczyna zostanie teraz zabita przez strach, którego tak dobrze unikała. Rozszerzając oczy, wicekapitan wydaje z siebie głośny krzyk. Wtedy sieć Stern Rittera "F" zostaje przecięta. Białymi oczami spoglądając na sprawcę, Äs Nōdt komentuje, że wreszcie postanowił się pokazać. Na wskroś poprzez strach Tatarforas przeciął brat Rukii, kapitan 6. Oddziału. Płatki Zanpakutō Byakuyi Kuchiki wirują.
  • thumb|left|190px|Okładka 565. God Like You Ślepe, głuche, niezdolne do żadnego ruchu. Niezdolne do obrony, pozbawione instynktu przetrwania - takie narodziło się to szczególne niemowlę. Ludzie, otaczający dziecko, traktowali je jako szczególny dar. Zdali sobie sprawę, że gdy go dotykają, zostają uzdrowieni. Ich choroby, cierpienia – wszystko to znikało po kontakcie z dzieckiem. W chwili kiedy kładli dłonie na chłopczyku, uszczerbki na ich duszy zapełniane były fragmentami, pochłoniętymi od dziecka. Jednak, kiedy obdarowani porcjami duszy ludzie umierali, wszystko, co zaabsorbowali, powracało do niemowlęcia. A za każdym razem, kiedy porcja duszy wracała do chłopca, jego zmysły powoli zaczynały reagować. Gdy słuch dziecka nabrał ostrości, chłopiec usłyszał nietypowy tytuł, który nadali mu ludzie. Dziś dziecko wie, że było to imię Boga, w którego wierzyli. Tym dzieckiem był Yhwach. Z zamkniętymi powiekami, Yhwach siedzi na swym tronie. Wyczuwa śmierć Jamesa, pozwalając mu powrócić. Zmierzając do sali przywódcy, zamyślony Uryū staje przed wrotami. Raptem, dobiega go głos Jugrama. Haschwalth mówi, że Jego Wysokość odpoczywa, nie pozwalając na zakłócenie jego spokoju. Pyta, co niepokoi Ishidę, lecz chłopak odpiera, iż nie jest to sprawa Haschwaltha. Przenikliwie patrząc na Uryū, Jugram odpiera, że jest jego rolą przywdziać maskę dowódcy, gdy Król pogrąża się w śnie, stając się ojcem Quincy. Kontynuuje, iż jest połączony z Yhwachem, tak jak on jest złączony ze wszystkimi Quincy. Wyjawia wtedy Uryū historię Króla. Opowiada o darze Yhwacha, który od chwili narodzin potrafił obdarowywać swoje otoczenie cząstkami swej duszy. Wszyscy Quincy potrafią pobierać otaczające ich Reishi, lecz umiejętność Króla działa w odwrotny sposób. We wczesnych wiekach, Yhwach czynił to poprzez bezpośredni kontakt, lecz dorastając, odkrył efektywniejszą metodę. Przekazuje dar, poprzez wypisanie litery mocy na duszy danej osoby. Uryū pyta, jakim sposobem możliwe jest wypisanie czegoś na duszy, lecz Jugram wyjawia, iż litera znajduje się również na duszy Ishidy – od chwili, gdy ten wypił czarę krwi Jego Wysokości, dopełniając rytuału. Przeszywając chłopaka wzrokiem, Jugram przypiera go do ściany, mówiąc, że podejrzewa, iż chęć dokonania zemsty za matkę jest prawdziwym powodem, dla którego Uryū dołączył do Wandenreich. Komentuje, że chłopak znalazł się w potrzasku, wyjawiając, iż cząstki pochłonięte od Yhwacha, po śmierci osoby, powrócą do przywódcy. Stwierdza, że w tej właśnie chwili porcje Reishi Yhwacha rozsiane są po całym Seireitei, a walka jest tylko hołdem dla Króla Quincy. Bowiem, kiedy Stern Ritterzy czy Shinigami, którzy weszli w kontakt z kawałkami Reishi Króla Quincy zginą, ofiarują siebie samych w ofierze Yhwachowi. Jego Wysokość nigdy nie przerwie więc walk, dzięki którym rośnie w siłę. Los obdarzonych przez Yhwacha został już przesądzony. W tym zarówno los Jugrama, jak i Uryū. Kiedy pierwsze światło poranka oświetla pałac, Yhwach budzi się ze snu. Dziękuje wszystkim tym, którzy polegli. Jego zmysły wciąż są nienaruszone. Nowy dzień przyniesie nowe walki.
  • thumb|left|180px|Okładka 570. Closer, Closer Wciąż żył. Maska tlenowa przedłużała jego cierpienie, jakim było oddychanie. Podłączony do respiratora Äs miał tylko nadzieję, że w raju oddychanie nie jest tak bolesne, a ciało nie sprawia tortur. Chłopak nie chciał pójść do piekła – bał się go. Wtedy w drzwiach stanął mężczyzna, ubrany w długi, ciemny płaszcz. Widząc, że Nōdt jest jednym z ocalałych, Yhwach zaoferował mu moc. Te myśli powracają teraz do Äsa. Boi się końca oraz przeznaczonego mu piekła. Przeprasza Jego Wysokość, przepełniony strachem, kiedy zamraża go zimno Hakka no Togame. Głowa Stern Rittera "F" odpada, jego palce kruszą się z mrozu. Miecz Rukii staje się przezroczysty. Kuchiki stoi, otoczona białą mgłą. Jej włosy są całkowicie białe, a strój zamienia się w szatę z licznymi wstęgami. Kiedy na jej ręce pojawiają się krwawiące cięcia, Byakuya chwyta dłoń siostry, uspokajając ją, by powoli odtajała. Kapitan mówi, że to świetne Bankai. Świetne, lecz skomplikowane i niebezpieczne; mały błąd może być katastrofalny. Spokojnie prosi, by trzymała miecz ostrożnie, nigdy nie postępując nieopatrznie. Mówi, by pamiętała, iż miecz dzierżony przez strach nigdy nikogo nie obroni. Do włosów Rukii powraca kolor. Rodzeństwo Kuchiki rusza razem, aby obronić Soul Society. W jednym z budynków Lodowego Wymiaru Isane w skupieniu leczy rannych. Do pokoju wpada radosna Yachiru, krzycząc, że znalazła coś, na czym można się zdrzemnąć. Rzuca na ziemię materac, komentując, iż Quincy wiedzą jak należy odpoczywać. Kotetsu przeprasza, że dała jej tak niebezpieczne zadanie, lecz Yachiru z uśmiechem odpiera, iż nie ma nic do roboty, odkąd Zaraki nie powrócił. Dziewczyna kręci się, mówiąc, że kiedy po prostu coś znajdzie, zabiera to i pędzi jak wiatr. Isane myśli, że wicekapitan Kusajishi zmieniła to prawie w grę, więc to cud, że nikt dotąd ich nie znalazł. Wtedy w pokoju rozlega się głos, powtarzający myśli Isane. Wicekapitan 4. Oddziału odwraca się w poszukiwaniu niepokojącego odgłosu, a wtedy ten karci ją, za patrzenie nie w to miejsce. Jestem tutaj – odpowiada stary mężczyzna, przytulając Isane za szyję. Oblizuje zęby językiem, powtarzając w kółko że ją widzi, kiedy Yachiru zatapia pięść w jego policzku, oswobadzając przyjaciółkę. Mężczyzna znika, a Kusajishi stwierdza, że była pewna, iż porządnie go trafiła. W jej oczach pojawia się nagle niezrozumienie. Stwierdza, że to zabawne, ale nie pamięta kogo w ogóle próbowała uderzyć. Raptem dziewczynka otrzymuje cios w twarz, a Isane podbiega do upadającej Yachiru. Przeciwnik ponownie powtarza, że je widzi. Stwierdza, że dziewczynka nie mogła go uderzyć. Jest Stern Ritterem "V", jak Vanishing Point. Jego obecność wymknie się zarówno oczom Shinigami, jak i ich umysłom. Isane rozgląda się po sali. Dwie wicekapitan, nie licząc rannych, są w pokoju same.
  • left|190px|thumb|Okładka 562. The Villain 2 W ślad za Renjim przed Stern Ritterem „S” spada Rukia. Abarai mówi, by nie traciła czasu i zajęła się kapitanami Ōtoribashim i Mugurumą. Opierając swój Zabimaru na ramionach, Renji stwierdza, że sam wystarczy do pokonania wroga. Mask, nie słysząc ani słowa z rozmowy, wyszczerza zęby w uśmiechu. Kuchiki zabiera pokonanych kapitanów z dala od miejsca potyczki. Mask de Masculine pogodnie zauważa, że jego poprzedni przeciwnicy także nie chcieli walczyć we dwoje, będąc takimi samymi tchórzami. Dodaje, iż bycie tchórzem jest normalne dla czarnych charakterów i pozwala użyć Renjiemu wszystkich brudnych sztuczek, jakie ma w zanadrzu. Abarai informuje, że będzie wystarczająco tchórzliwy, by wygrać. Zapaśnik wciąż nie słyszy słów wicekapitana, lecz podejrzewa, że powiedział on coś błyskotliwego. Głupawo przypomina sobie, że przecież pozbawił się słuchu. Odwraca się i przykłada dłoń do ust, wołając Jamesa. Ku zdziwieniu Renjiego, przepołowiony chłopiec odpowiada na wezwanie idola, proszącego o gorący doping. Kiedy podnosi okrzyki na cześć gwiazdora, bębenki Maska regenerują się. Zniesmaczony Renji na próbę nazywa Maska obrzydliwym, a ten słysząc zniewagę, rusza na niego. Używając Star Rocket Headbutt, Quincy tnie powietrze jak rakieta. Zanosi się śmiechem, obiecując, że zmiażdży Renjiego, który nie przejmuje się zmierzającym w jego stronę Stern Ritterem. Tuż przed zderzeniem chwyta miecz i wbija przeciwnika w ziemię. Mask podnosi się z donośnym krzykiem. Oznajmia, iż Renji mocno rozgniewał go tym atakiem. Jego muskuły naprężają się, a na skutek złości kolejna gwiazda pojawia się na jego pięści. Wymierza w wicekapitana Star Satsujin Punch, każąc przyjąć mu cios sprawiedliwości. Wyjaśnia, że gdy znak pojawi się na jego ręce, siła ciosów wzrasta dziesięciokrotnie. Abarai gołą dłonią zatrzymuje wymierzoną pięść Maska. Mrużąc oczy stwierdza, że być może Star Satsujin Punch nie jest w stanie zabić Shinigami. Zapatrzony w swoje zdolności de Masculine krzyczy, iż czarny charakter nie zablokuje technik bohatera, po czym wyprowadza niezliczone ciosy, zamieniając budynki w stertę gruzów. Nagle dobiega go wołanie fana. Mały James przeprasza, a jego ciało rozpada się po szybkich cięciach Renjiego. Mask krzyczy, że ma do czynienia z tchórzami, którzy potrafią atakować tylko jego publiczność. Uśmiechnięty Abarai zauważa, że zabił go, gdy przeciwnik bez sensu niszczył okolicę swoimi ciosami sprawiedliwości. Dodaje, iż nie sądzi, by Quincy mógł jeszcze raz odnowić swe siły. Gdy kolejny raz zostaje nazwany tchórzem, wyjaśnia iż wszystkie czarne charaktery nimi są. Podnosi przy tym Zabimaru i przecina Maska.
Wysokość
  • 200
Siguiente
dbkwik:es.bleach/property/wikiPageUsesTemplate
dbkwik:pl.bleach/property/wikiPageUsesTemplate
Previous
Nombre
  • HEAR, FEAR, HERE
Per
  • Renji Abarai
  • Rukia Kuchiki
  • Kensei Muguruma
  • Mask De Masculine
  • Rōjūrō Ōtoribashi
  • Äs Nödt
per4 ja
  • マスク·ド·マスキュリン
chara 1 ja
  • 阿散井 恋次
per6 ja
  • 六車 拳西
Poema
  • ''No hay diferencia
  • al igual que no hay diferencia
  • entre morir y ser asesinado''
  • entre vivir y que te permitan vivir
chara 3 ja
  • エス・ノト
chara 6 ja
  • 六車 拳西
chara 4 ja
  • マスク・ド・マスキュリン
per3 ja
  • エス·ノト
chara
  • Renji Abarai
  • Rukia Kuchiki
  • Kensei Muguruma
  • Rōjūrō Ōtoribashi
  • Äs Nödt
  • Mask de Masculine
per1 ja
  • 阿散井 恋次
chara 2 ja
  • 朽木 ルキア
chara 5 ja
  • 鳳橋 楼十郎
File
  • Tom 63 As.jpg
  • Tom 63 Kensei.jpg
  • Tom 63 Mask.jpg
  • Tom 63 Renji.jpg
  • Tom 63 Rose.jpg
  • Tom 63 Rukia.jpg
Imagen
  • RenjiEpisode363.png
  • As nodt.jpg
  • Hear Fear Here.png
  • Mask Perfil2.png
  • Nuevo aspecto de Kensei.jpg
  • Rosepostime-manga color.JPG
  • Rukia nuevo aspecto.png
NEXT
ISBN
  • 0978-04-08
per5 ja
  • 鳳橋 楼十郎
per2 ja
  • 朽木 ルキア
is Debiut w mandze of
is Anterior of
is Siguiente of
is Previous of
is Nombre of
is NEXT of
is VOLUMEN of