PropertyValue
rdfs:label
  • Jesień
rdfs:comment
  • Jesień – trzecia z pór roku. Następuje po lecie, a jest przed zimą. W czas jesienny z dnia na dzień zakładamy ubrania, o których posiadanie nie podejrzewaliśmy się wcześniej, chociaż osoba, u której byliśmy we wrześniu na imprezie, podejrzewała, że możemy je jednak mieć. Członkowie ROJ-u piją spotykają się i grają kasztanowo-żołędziowymi żołnierzykami w popularną grę WarHammer. Jest to nowa świecka tradycja – ekstradycja. Kategoria:Pory roku Kategoria:Pory roku ru:Осень
  • Jest to najbardziej kolorowa pora roku w The Sims 2 i The Sims 3. Podczas niej liście zmieniają swój kolor a także spadają na ziemię. Nasz Sim może je później grabić. Sterty liści można podpalić, wyrzucić, urządzić bara-bara lub postarać się o dziecko. Drugą atrakcją jest Festiwal Jesieni, który występuje każdej jesieni. Twój Sim może na nim wziąć udział w konkursie na jedzenie placków, poławiać jabłka, zjeść jakieś jedzenie, lub wejść do domu strachów. Pamiętaj jednak aby zabrać parasol i ciepło się ubrać. Sima często może zaskoczyć deszcz lub grad.
  • W powietrzu unosił się zapach śmierci, nic dziwnego patrząc na ten "las". Trawa była przemieniona w popół, każdy krok mógł spowodować chmurę dymu, wszystkie drzewa były czarne jak smoła a kora w dotyku nie należała to tych przyjemnych, w miejsce złotych, czerwonych i brązowych liści kapała krew, istny deszcz krwi. Gdzie nie gdzie na gałęziach zwisały jasno czerwone sznurki a na nich zawieszone szkielety typowych leśnych ptaków, rzadziej bywały wiewiórki. Zwierzyna leżała martwa na ziemi, truchło było całe zarobaczone chyba nie trzeba opisywać jak wygląda taki trup w robakach. Kiedy tak się błądziło po tym jakże żywym i kolorowym lesie dotarło się do wodopoju. Wszędzie popół, czarne drzewa, krawy deszcz, zawieszone szkielety a jeszcze brudna woda do kompletu, moża było zauważyć że w tej wo
dcterms:subject
Zdjęcie
  • 235
Nazwa
  • Jesień
Podpis
  • Przykładowa jesień w The Sims 3.
dbkwik:nonsensopedia/property/wikiPageUsesTemplate
dbkwik:pl.sims/property/wikiPageUsesTemplate
dbkwik:wiersze/property/wikiPageUsesTemplate
wikipage disambiguates
abstract
  • Jesień – trzecia z pór roku. Następuje po lecie, a jest przed zimą. W czas jesienny z dnia na dzień zakładamy ubrania, o których posiadanie nie podejrzewaliśmy się wcześniej, chociaż osoba, u której byliśmy we wrześniu na imprezie, podejrzewała, że możemy je jednak mieć. Jest to również potoczna nazwa błogiego stanu przed sesją egzaminacyjną. Nazwa przyjęła się wśród studentów Wydziału Elektrycznego Politechniki Szczecińskiej. Rozpowszechniona w innych miastach poprzez wspólne przebywanie (imprezy) ze studentami innych uczelni. Dnia 28 września 2008 roku została zawiązana Rada Ocalenia Jesieni, w skrócie ROJ. Członkowie ROJ-u piją spotykają się i grają kasztanowo-żołędziowymi żołnierzykami w popularną grę WarHammer. Jest to nowa świecka tradycja – ekstradycja. Kategoria:Pory roku Kategoria:Pory roku ru:Осень
  • Jest to najbardziej kolorowa pora roku w The Sims 2 i The Sims 3. Podczas niej liście zmieniają swój kolor a także spadają na ziemię. Nasz Sim może je później grabić. Sterty liści można podpalić, wyrzucić, urządzić bara-bara lub postarać się o dziecko. Drugą atrakcją jest Festiwal Jesieni, który występuje każdej jesieni. Twój Sim może na nim wziąć udział w konkursie na jedzenie placków, poławiać jabłka, zjeść jakieś jedzenie, lub wejść do domu strachów. Pamiętaj jednak aby zabrać parasol i ciepło się ubrać. Sima często może zaskoczyć deszcz lub grad. Podczas jesieni występuje także dzień grozy, czyli Simowy odpowiednik Halloween. Simowe dzieci mogą się wtedy przebrać w kostiumy i prosić o cukierek albo psikus. Do naszego Sima także mogą zapukać dzieciaki. Podczas dnia grozy, Sim dostanie specjalny nastrójnik i często będzie miał pragnienie o urządzeniu biesiady dla sąsiadów lub maskarady. Zawsze jednak może się zrelaksować lub pójść do parku gdzie trwa festiwal jesieni.
  • W powietrzu unosił się zapach śmierci, nic dziwnego patrząc na ten "las". Trawa była przemieniona w popół, każdy krok mógł spowodować chmurę dymu, wszystkie drzewa były czarne jak smoła a kora w dotyku nie należała to tych przyjemnych, w miejsce złotych, czerwonych i brązowych liści kapała krew, istny deszcz krwi. Gdzie nie gdzie na gałęziach zwisały jasno czerwone sznurki a na nich zawieszone szkielety typowych leśnych ptaków, rzadziej bywały wiewiórki. Zwierzyna leżała martwa na ziemi, truchło było całe zarobaczone chyba nie trzeba opisywać jak wygląda taki trup w robakach. Kiedy tak się błądziło po tym jakże żywym i kolorowym lesie dotarło się do wodopoju. Wszędzie popół, czarne drzewa, krawy deszcz, zawieszone szkielety a jeszcze brudna woda do kompletu, moża było zauważyć że w tej wodzie są larwy nie wiadomo czego. W końcu pojawiło się To. Wielkie, anoreksyjne cielsko istoty przypominającą wilka, czarne jak noc futro było mokre od szkarłatnego deszczu, w tych sennych oczach świeciło tylko czerwienią a u łap szpony jak u kota. Powoli podeszło do wody i się napiło, dziwne że nagle nie padło trupem. Powoli podniosło łeb i się rozejrzało, w pewnym momencie skupiło wzrok na jednym punkcie.. prosto na mnie. Oczy tego czegoś się nagle pobudziły, czysty szał bił w oczach, na pysku pojawił się krzywy uśmiech obnażający rzędy śnieżnobiałych szpiczastych kłów. Powoli zaczęło odchodzić od wodopoju i zaczęło zbliżać się w moją stronę, poruszało się jak kot, łopatki tego unosiły się a następnie opadały, z gracją łapy wyciągały się do przodu. Kategoria:Opowiadania Kategoria:Legendy miejskie