PropertyValue
rdfs:label
  • Prawdziwy Kopciuszek
rdfs:comment
  • Każdy zna Kopciuszka, Macochę i dwie siostry przez niektórych nazywane i upodobniane do "Sióstr Ochydek" z "Ed, Edd i Eddy", ale nie o tym tutaj mowa. Dlaczego Wam to wspominam? Dlatego że znam prawdziwą wersję Kopciuszka. A więc zaczyna się to tak: Było śnieżno tak jak na grudzień przystało. Młoda matka chowała trójkę dzieci. Dlaczego, trójkę jak miała tylko dwójkę? To proste. Żeby było ciekawie, zrobili w bajce Macochę jako tą najgorszą z jej dwoma córkami. A więc dokańczając: Annaliese była najstarsza. Miała olśniewające, długie, miedziane włosy i morskie oczy.
dcterms:subject
abstract
  • Każdy zna Kopciuszka, Macochę i dwie siostry przez niektórych nazywane i upodobniane do "Sióstr Ochydek" z "Ed, Edd i Eddy", ale nie o tym tutaj mowa. Dlaczego Wam to wspominam? Dlatego że znam prawdziwą wersję Kopciuszka. A więc zaczyna się to tak: Było śnieżno tak jak na grudzień przystało. Młoda matka chowała trójkę dzieci. Dlaczego, trójkę jak miała tylko dwójkę? To proste. Żeby było ciekawie, zrobili w bajce Macochę jako tą najgorszą z jej dwoma córkami. A więc dokańczając: Annaliese była najstarsza. Miała olśniewające, długie, miedziane włosy i morskie oczy. Drugą była Sara. Jej blond włosy sięgały do łopatek,a niebieskie oczy z wiecznymi iskierkami szczęścia zawsze pocieszały najsmutniejszych. Trzecią była Minnie. Nazwano ją tak z powodu jej małej budowy ciała. Była niebezpieczna dla swego rodzeństwa. Była straszna. Blada,chuda i miała czarne, gęste włosy. Żyła przez kilka lat w odosobnieniu. Pewnego razu chciały jej pomóc siostry. Weszły do pokoju i zapytały "Pójdziesz z nami pozbierać maliny?". Ona odpowiedziała na poły warcząc, na poły jęcząc "Nie. Ale wy lepiej wyjdźcie bo źle się to skończy". Sara zapytała "Jeśli masz jakiś problem to ci pomożemy. Co nie Annie?" tyrpnęła siostrę która tylko ze smętną miną kiwnęła głową. Chciała wyjść (Annaliese), ale blondynka zatrzymywała ją. Nagle brązowowłosa zaczęła wymiotować. Nie jakąś papką po jedzeniu tylko krwią... Czarną krwią. "Anna!" pisnęła niebieskooka. Popatrzyła w stronę czarnowłosej. Patrzyła na śmierć siostry z uśmiechem który gościł na jej ustach. Szybko uciekła z pokoju najmłodszej siostry. Na jej nieszczęście nie było matki. Uciekła do najmniej odwiedzanego miejsca... Do piwnicy. Zamknęła drzwi i w dziwny sposób Minnie już tam była, tylko z jednym małym szczegółem. Jej skóra była granatowa,a szara suknia była potargana u dołu. Z jej oczu, nosa i ust sączyła się powoli krew i skapywała na suknię, szybko wsychając. Psychopatyczne czarne oczy patrzyły na nią. Z tych emocji, zemdlała. Gdy się obudziła była przywiązana do krzesła. "Gdzie ja jestem?" zapytała jęcząc. Odpowiedział jej, tylko śmiech psychicznie chorej osoby. Wystraszona dziewczyna szarpała się, ale nic to nie dało. Była wystraszona i rozbudzona przez adrenalinę buzującą w jej ciele. "Jestem piękna?" usłyszała, a potem wyłapała z pytań jeszcze inne: "Widzisz mnie?", "Czerwone czy niebieskie?" i "Pobawmy się!". To tylko poszczególne pytania. W końcu zobaczyła swą siostrę. Chciała się zapytać co to ma znaczyć lecz ona ją uprzedziła ruchem ręki. Chwilę potem "wyświetliły" się jej obrazy. Pierwszy kadr przedstawiał narodziny czarnowłosej. kolejny pokazał jak koleżanki Minnie się z niej wyśmiewały i drwiły. Kolejny pokazał ją okaleczającą się. Zdjęcia zniknęły,a osłupiona blondynka przestała się szamotać. Podeszła do niej i wyszeptała jej do ucha "Nadal chcesz mi pomóc?". Sara kiwnęła głową. Spoliczkowała ją i wykrzyczała, wydając dźwięki podobne do pisków z chrobotaniem w gardle "ŁŻESZ!". Zaprzeczyła i dostała nożem w brzuch. Plując krwią układała usta w pytanie "Dlaczego?". Trzecia córka odpowiedziała: "Wszyscy będą wiedzieć jakie byłyście podłe dla biednego kopciuszka. Już ja o to zadbam!". Wbiła nóż w głowę i zadała kilkanaście ran ciętych. Sara zmarła przez swoją siostrę która bez namysłu cięła już nieżywą siostrę.