| rdfs:comment | - Spokój sielankowej wioski Przygranicze legł niedawno w gruzach za przyczyną meteorologicznego fenomenu, którego eksperci nie potrafią wyjaśnić. Pewnego poza tym zwyczajnego dnia, niebo nad wioską nagle pociemniało, i z niebios spadł deszcz płonących psów. Świadkowie mówią, że była to straszna rzeź. Spalone ciała psów zalegały wioskę, a sam smród wystarczył, by zapędzić niektórych z mieszkańców do domów. Zapytany o to wydarzenie miejscowy mag i specjalista od pogody, Castus Philidus, miał to do powiedzenia:
|
| abstract | - Spokój sielankowej wioski Przygranicze legł niedawno w gruzach za przyczyną meteorologicznego fenomenu, którego eksperci nie potrafią wyjaśnić. Pewnego poza tym zwyczajnego dnia, niebo nad wioską nagle pociemniało, i z niebios spadł deszcz płonących psów. Świadkowie mówią, że była to straszna rzeź. Spalone ciała psów zalegały wioskę, a sam smród wystarczył, by zapędzić niektórych z mieszkańców do domów. Zapytany o to wydarzenie miejscowy mag i specjalista od pogody, Castus Philidus, miał to do powiedzenia: "W całej historii Tamriel nie ma podobnego precedensu. Choć istnieją doniesienia o padających z nieba owadach, żabach, i czasami jakimś zagubionym magu, nigdy jeszcze nie spotkałem się z przypadkiem deszczu płonących psów. Istnieje możliwość, że psy stanowiły porażkę maga eksperymentującego z przywołaniem, lub też silny wiatr mógł porwać te psy i rzucić w powietrze. To mogłoby wyjaśnić ich spadanie na niefortunną wioskę. Oczywiście pozostaje ciągle pytanie, jak się zapaliły." Choć eksperci nie wiedzą, co o tym myśleć, mieszkańcy Przygranicza widzą tylko jeden powód. "To koniec świata!" rzekł jeden z mieszkańców, który prosił, by nie podawać jego imienia. "Proroctwo K'Sharry mówiło, że to się zdarzy! Szczury! Owce! Jesteśmy zgubieni! Zgubieni!" Proroctwo? Magowie? Niewytłumaczalne zjawisko pogodowe? Być może nigdy się nie dowiemy. A wioska Przygranicze już nigdy nie będzie taka sama.
|
