PropertyValue
rdfs:label
  • Wegetarianizm
rdfs:comment
  • thumb|Wegeterianin po roku diety thumb|Sławny wegetarianin thumb|Po przedawkowaniu trawy Wegetarianizm – dieta polegająca na wyłącznym spożywaniu naci pietruszki, kiełków sojowych, otrębów i jabłek. Ludzi wyznających tę zbrodniczą tezę na temat prowadzenia życia nazywa się wegetarianami; cechują się oni nieproporcjonalnością ciała (albo są mikrzy i można im złamać kręgosłupy w palcach, albo łatwiej ich przeskoczyć, niż obejść), odrzucaniem teorii ewolucji oraz brakiem podstawowej wiedzy w dziedzinie ekonomii. Wegetarian uznaje się za naturalnych wrogów ekologów, którzy każą chronić przyrodę, niż ją konsumować (z troski o przyrodę sami by nic nie jedli).
dcterms:subject
dbkwik:nonsensopedia/property/wikiPageUsesTemplate
abstract
  • thumb|Wegeterianin po roku diety thumb|Sławny wegetarianin thumb|Po przedawkowaniu trawy Wegetarianizm – dieta polegająca na wyłącznym spożywaniu naci pietruszki, kiełków sojowych, otrębów i jabłek. Ludzi wyznających tę zbrodniczą tezę na temat prowadzenia życia nazywa się wegetarianami; cechują się oni nieproporcjonalnością ciała (albo są mikrzy i można im złamać kręgosłupy w palcach, albo łatwiej ich przeskoczyć, niż obejść), odrzucaniem teorii ewolucji oraz brakiem podstawowej wiedzy w dziedzinie ekonomii. Wegetarian uznaje się za naturalnych wrogów ekologów, którzy każą chronić przyrodę, niż ją konsumować (z troski o przyrodę sami by nic nie jedli). Wodzem wszystkich wegetarian jest wielki Soja, który swoim wyglądem z czasem zaczął przypominać mięso, mleko albo inny produkt spożywczy (z którym tak naprawdę niewiele ma wspólnego). Spożycie takiego produktu u normalnego człowieka kończy się halucynacjami lub odruchem wymiotnym. Wegetarianizm bywa też uznawany niejednokrotnie za chorobę o podłożu psychicznym, bo ludzie nim owładnięci mają w zwyczaju częste bredzenie na temat dbania o zdrowie, o czym zazwyczaj nie mają zielonego pojęcia. Twierdzą, że wyeliminowanie tłuszczy zwierzęcych jest bardzo zdrowotne, czemu zaprzeczy byle babcia, lekarz, bądź menel zagryzający wódkę jakimś mięsem. Ponadto zdaje się nie być genetyczna, bo nie słyszano jeszcze o niemowlęciu pijącym mleko sojowe. W młodym wieku zazwyczaj wynika z presji rodzica wegetarianina lub z presji otoczenia, co jest związane z dziwnym przekonaniem, że niejedzenie mięsa (w tym nawet schabu i kiełbasy, które – jak wiadomo – są władcami tej części wszechświata) pozwala na szybkie i łatwe schudnięcie, jak również zapobiega wielu groźnym chorobom. Żaden z wegetarian nie domyśla się jednak, że oprócz oszczędzania miedziaków na normalnym pokarmie trzeba również uprawiać sporty inne od oglądania telewizji. Wegetarianizm, jako ruch społeczny, na razie wydaje się być niegroźny, ale czas pokaże, czy jego lekceważenie jest dobrym pomysłem...