PropertyValue
rdfs:label
  • Życzcie mi powodzenia! :D
rdfs:comment
  • 14-07-2015 19:47 Hej! Dawno nie pisałem, co? Pomyślałem, że pewnie się stęskniliście. Jestem w jakimś sanatorium czy coś, nie mamy dostępu do internetu, więc nie mogłem pisać, ale już mam dostęp i będę dodawał wpisy cyklicznie. Zastanawiacie się zatem pewnie skąd mam zasięg. W dalszej części tekstu będzie odpowiedź. Jest super zabawnie :D Teraz bawimy się z opiekunami w chowanego. Schowałem się poza terenem placówki, mam nadzieję, że nie będą źli? Jest tu dużo ludzi, więc chyba jestem bezpieczny, racja? (Długo zajął mi dojazd, kto by pomyślał, że rozkład jazdy może zmienić się tak szybko?)
dcterms:subject
abstract
  • 14-07-2015 19:47 Hej! Dawno nie pisałem, co? Pomyślałem, że pewnie się stęskniliście. Jestem w jakimś sanatorium czy coś, nie mamy dostępu do internetu, więc nie mogłem pisać, ale już mam dostęp i będę dodawał wpisy cyklicznie. Zastanawiacie się zatem pewnie skąd mam zasięg. W dalszej części tekstu będzie odpowiedź. Jest super zabawnie :D Mimo to nie jestem zbyt zadowolony z tego pobytu, ciągle ktoś nas pilnuje, tak jakbyśmy byli dziećmi, które zrobią sobie krzywdę łyżką. Opiekunowie coś tam mówią, że jesteśmy chorzy, dlatego jesteśmy w sanatorium. Ja tam nie wiem, czuję się raczej dobrze. Niektórzy pokasłują i czasem coś ich boli, pewnie to taka grypa. Teraz bawimy się z opiekunami w chowanego. Schowałem się poza terenem placówki, mam nadzieję, że nie będą źli? Jest tu dużo ludzi, więc chyba jestem bezpieczny, racja? (Długo zajął mi dojazd, kto by pomyślał, że rozkład jazdy może zmienić się tak szybko?) Mam na sobie ubranie z sanatorium. Lekkie spodnie (Na szczęście jest lato!) i coś jakby szlafrok. To chyba jakiś narodowy strój, może turecki? Wiecie, żeby jednak mogli mnie znaleźć podczas zabawy, jestem mistrzem chowanego! Ludzie na mnie trochę patrzą, ale przecież zawsze byłem ekscentryczny, sami zresztą wiecie, jeśli śledzicie ten blog od początku. Teraz czekam na kogoś. Tak konkretnie to na dziewczynę. Jestem bardzo podekscytowany, chociaż to nie pierwszy raz, gdy spotykam się z dziewczyną. Jest szczupłą, średniego wzrostu brunetką. Ma długie włosy, bardzo śliczne . Mam dla niej prezent. Perfumy. Chyba bardzo ładne, bo wszyscy, którzy je powąchają mdleją. Nie widzieliśmy się jeszcze nigdy, ale jestem pewny, że to będzie zabójcze spotkanie, życzcie mi powodzenia! :D ~T Kategoria:Opowiadania