PropertyValue
rdfs:label
  • Fala Zbrodni - Odcinek 104
rdfs:comment
  • Pamiętacie serial Fala Zbrodni emitowany na Polsacie w latach 2003-2008? Jeżeli tak, to zapewne wiadomo Wam, że odcinek 103 kończy się bardzo dziwnie. Tatiana Daszew proponuje Młodemu zawiązanie paktu, prawdopodobnie w celu wyeliminowania Jewgienija Dragonowa. Na tym kończy się cały serial. Zostało zamknięte wiele niewyjaśnionych wątków, między innymi porwanie podopiecznej Sieradzkiego. Posunięcie to ze strony Grupy ATM wywołało wiele kontrowersji wśród fanów serialu, którzy zdeterminowani odkryli fakt, że nakręcony został odcinek 104, który nie został nigdy wyemitowany. Kategoria:Opowiadania
dcterms:subject
abstract
  • Pamiętacie serial Fala Zbrodni emitowany na Polsacie w latach 2003-2008? Jeżeli tak, to zapewne wiadomo Wam, że odcinek 103 kończy się bardzo dziwnie. Tatiana Daszew proponuje Młodemu zawiązanie paktu, prawdopodobnie w celu wyeliminowania Jewgienija Dragonowa. Na tym kończy się cały serial. Zostało zamknięte wiele niewyjaśnionych wątków, między innymi porwanie podopiecznej Sieradzkiego. Posunięcie to ze strony Grupy ATM wywołało wiele kontrowersji wśród fanów serialu, którzy zdeterminowani odkryli fakt, że nakręcony został odcinek 104, który nie został nigdy wyemitowany. Żeby wszystko było jasne, jestem ogromnym fanem Fali Zbrodni, dlatego postanowiłem przeanalizować odcinek 103, by doszukać się w nim czegoś więcej, jakiegoś racjonalnego wytłumaczenia, którego nie zauważyłem za pierwszym razem. Włączyłem iplę, wyszukałem owy odcinek i skupiłem się na seansie. Przez 44 minut siedziałem wpatrzony w ekran komputera, analizując każdą scenę, każde słowo wypowiedziane przez bohaterów, jednak nic z tego. Włączyłem odcinek jeszcze raz z nadzieją, że może tym razem coś mi się uda odszukać, ale tym razem także nic nie znalazłem. To zaczęło się przeradzać w moją obsesję. Stwierdziłem, że skoro w internecie znajdują się opisy odcinka 104, to sam film też musi gdzieś być. Siedziałem przed komputerem dniami i nocami przeszukiwując zarówno clearnet, jak i deepweb. Nic nie znalazłem. Postanowiłem ostatni raz obejrzeć odcinek 103, który w sumie znałem już na pamięć, bo przecież obejrzałem go tyle razy. Gdy film się skończył, powróciłem do listy odcinków. Ku mojemu zdziwieniu była tam nowa pozycja zatytułowana "Odcinek 104 - Czerwony Świt". Nie wierzyłem w to co widzę. Byłem zszokowany do tego stopnia, że nawet nie odczułem szczęścia. Po prostu włączyłem ten filmik. Moje odczucia diametralnie się zmieniły, gdy wyświetliła się czołówka. Moim oczom ukazały się wszystkie postacie występujące w Fali Zbrodni poczynając od sezonu pierwszego, nawet te, które zostały uśmiercone lub już po prostu tam nie występowały. Na początku myślałem, że będzie to odcinek specjalny, który ma na celu podsumowanie całej historii, lub upamiętnienie uśmierconych bohaterów OPZ, m.in. Budrys, czy Alex. Myślałem tak do czasu, gdy zaczęły wyświetlać się twarze martwych czarnych charakterów, tj. Siergiej, Kola, Jonasz. Trwało to jakieś 2 minuty, po czym okazała się normalna plansza z tytułem odcinku - "Czerwony Świt". Pierwsza scena ukazała płaczącego Sieradzkiego, który w jednej ręce trzymał zdjęcie swojej podopiecznej, a w drugiej pustą butelkę po wódce. Kolejna scena ukazuje posiedzenie BOS-u. Wszyscy zgromadzeni płakali. Widok ten trwał przez jakieś pół minuty, po czym rozpoczął się dialog pomiędzy członkami BOS-u. Nie pamiętam go słowo w słowo, jednak z grubsza wyglądał on tak: Renata: Więc jak już wiecie, porwana córka Sieradzkiego została zabita po bardzo długich i bestialskich torturach. Te skurwysyny naprawdę miały tupet, żeby to zrobić, a na dodatek wysłać nam kasetę z całego zdarzenia. Rafalski: Nie sądziłem, że kiedykolwiek znienawidzę kogoś bardziej, niż tego pizdusiowatego Jonasza. Kurwa, zajebię gnidy za wszelką cenę. Renata: Szymon, postaraj się opanować emocje. Wszyscy tutaj czujemy to samo, ale najpierw musimy pomyśleć logicznie jak znaleźć tych skurwieli. Szajba: Włącz na ogólny jeszcze raz tą kasetę, spróbujemy ją przeanalizować. Może uda nam się zidentyfikować miejsce, w którym została nagrana. Czarna: To sobie kurwa oglądajcie sami, ja nie mam zamiaru oglądać tego okropieństwa jeszcze raz. W tym momencie Czarna uciekła z pokoju posiedzeń. Renata włożyła do odtwarzacza kasetę z egzekucją Kalinki. To, co zobaczyłem utknęło mi w pamięci raz na zawsze. Nie sądziłem, że oni naprawdę pokażą to nagranie. Chciałem przewinąć filmik do kolejnej sceny, ale coś mnie zatrzymało. Oglądałem dalej. To nagranie wyglądało tak prawdziwie, z tego powodu zacząłem płakać. Dafu Love, czy Daisy Destruction to kurwa nic przy tym, co zostało pokazane na telewizorze w siedzibie BOS-u. Wszyscy zgromadzeni zasłaniali oczy i płakali, nie chcieli tego oglądać, oprócz jednej osoby. Mianowicie, Weroniki Prus. Ona niewzruszona oglądała nagranie. Po chwili zaczęła się delikatnie uśmiechać, jakby była w amoku. Wtedy rozwścieczony Rafalski wstał od stołu, i krzycząc "Dość kurwa!" rozwalił telewizor na drobne kawałki. Wtem Weronika wykonała ruch jakby ocknęła się z transu, jej uśmiech zniknął z twarzy, a oczy patrzyły pustym wzrokiem, tak jakby nie wiedziała co się dzieje. Kolejna scena ukazała Weronikę siedzącą na bujanym fotelu w swoim domu. Trwało to 10 sekund, następnie pokazała się retrospekcja z poprzedniego odcinka, gdzie Weronika trzymała spinkę do włosów małej Kalinki i za pomocą parapsychicznych zdolności namierzyła miejsce, w którym wcześniej była przechowywana dziewczynka. Nagle retrospekcja się urwała, a na jej miejscu znowu ukazał się obraz Weroniki siedzącej na bujanym fotelu. Tym razem dziewczyna chichotała delikatnie. Nastąpiło oddalenie obrazu. Przez ułamek sekundy dało się dostrzec, że na podłodze leży ciało Jonasza, oraz dwa inne, których nie dałem rady zidentyfikować. Scena przenosi się ponownie do pokoju zgromadzeń BOS-u. Renata przeprasza organizację w imieniu Rafalskiego za incydent z telewizorem, który się wydarzył dzień wcześniej. Po chwili ciszy Renata powiedziała stanowczym tonem "Mamy kreta." Cały zespół oprócz Weroniki okazał zdziwienie. Kolejna scena ukazuje Tatianę drepczącą wokół ciała z powyrywanymi kończynami i zmasakrowaną twarzą. W pierwszej chwili byłem przekonany, że to Rafael leży martwy, jednak gdy powiedziała po rosyjsku "Panie Nawrocki, odrzucić moją propozycję sojuszu to tak jak odrzucić swoją wolę do życia", nie miałem wątpliwości, to był Młody. Zrobiło mi się okropnie przykro, jednak moją uwagę przykuł pewien fakt. Urwane kończyny były rozłożone w spobób rytualny. Wtem do Tatiany przyszła Weronika, która przyniosła ciało Jonasza. Ułożyła je obok poćwiartowanego ciała Młodego, po czym prawdopodobnie zaczęła korzystać ze swoich nadprzyrodzonych zdolności, bez bliżej określonego celu. Nagle moim oczom ukazały się retrospekcje ze wszystkich śmierci czarnych charakterów w serialu. Najpierw Siergiej, następnie Roma i tak po kolei. Zakończyło się na śmierci Jonasza. Kolejna scena ukazuje całego i zdrowego Młodego rozmawiającego z Tatianą o likwidacji BOS-u. Niepokojący był fakt, że Witek mówił głosem Jonasza Schmidta. Z ich dalszej rozmowy dało się wywnioskować, że Weronika tchnęła życie Jonasza w ciało Młodego, by łatwiej zlikwidować organizację. Akcja przenosi się do domu Sieradzkiego. Generał siedzi w takiej samej pozycji jak na początku filmu, lecz już nie płakał, miał zamknięte oczy. W jednej dłoni cały czas trzymał zdjęcie Kaliny, lecz w drugiej stłuczoną i zakrwawioną butelkę. Obraz zaczyna się oddalać. Okazało się, że Sieradzki popełnił samobójstwo, podciął sobie żyły ową butelką. Na około minutę na ekranie pojawia się czarno-białe zdjęcie Sieradzkiego i podpis: Kolejna scena pokazuje zbiorowy pogrzeb wszystkich członków BOS-u. Na pogrzebie pojawili się wszyscy, którzy mieli do czynienia z OPZ, nawet ci, którzy byli uznani za martwych. Budrys, Siergiej, Kola, oni wszyscy tam byli. Stali i się śmiali. Tatiana zaczęła wygłaszać przemowę nad trumnami. Prawiła, że zasłużyli sobie na śmierć, po czym napluła na każdą trumnę. Następnie wszyscy zgromadzeni ustawili się w kolejkę i każdy po kolei w jakiś sposób bezcześcił trumnę. Przykro było mi na to patrzeć. Największe zdziwienie mnie ogarnęło gdy zobaczyłem, że ostatnią z postaci, która stała w kolejce była Renata Lemańska. Nie wiedziałem jak to możliwe, przecież jej trumna tam leżała. Po czym pokazało się zbliżenie na jej twarz, a odcinek się skończył. Pokazała się plansza z napisem "W następnym odcinku". Włączył się czarny obraz, a w tle dało się usłyszeć krzyki wielu kobiet, które na siebie nachodziły. Jeden tłumił drugi. Trwało to około pięć minut, po czym włączyły się napisy końcowe. Możecie mi wierzyć lub nie, ale ja wiem co widziałem. Możliwe, że ktoś się ze mną w coś kurwa bawi, robi mi jakieś okropne żarty. Szczerze mówiąc nie chcę wiedzieć kto za tym stoi. Im mniej wiem tym spokojniejszy się czuję. Kategoria:Opowiadania