| rdfs:comment | - Lubicie przeglądać się w lustrze, prawda? Wszyscy lubią. Zawsze gdy tylko nadarzy się okazja podchodzicie do niego i patrzycie na swoje odbicie. Myślicie sobie: "Cholera, czy zawsze jakaś dziwna siła musi psuć mi fryzurę?". Jednak czasami ten drugi ty wydaje się wyglądać jakoś obco, nie potraficie określić co jest nie tak, ale instynkt wyczuwa zagrożenie. Ta zwierzęca część umysłu nawołuje do ucieczki, chociaż rozsądek bagatelizuje sytuację. Mimo wszystko warto zadać sobie jedno pytanie. Czy warto ryzykować? Może czasami lepiej poddać się przeczuciom? Gdybym powiedział, że istoty po drugiej stronie tylko czekają by zająć wasze miejsce i skazać Was na życie jako odbicie? Wiecie po czym poznać jednego z nich? Po oczach. Będzie w nich coś demonicznego, jakiś obcy pierwiastek niepasujący do re
|
| abstract | - Lubicie przeglądać się w lustrze, prawda? Wszyscy lubią. Zawsze gdy tylko nadarzy się okazja podchodzicie do niego i patrzycie na swoje odbicie. Myślicie sobie: "Cholera, czy zawsze jakaś dziwna siła musi psuć mi fryzurę?". Jednak czasami ten drugi ty wydaje się wyglądać jakoś obco, nie potraficie określić co jest nie tak, ale instynkt wyczuwa zagrożenie. Ta zwierzęca część umysłu nawołuje do ucieczki, chociaż rozsądek bagatelizuje sytuację. Mimo wszystko warto zadać sobie jedno pytanie. Czy warto ryzykować? Może czasami lepiej poddać się przeczuciom? Gdybym powiedział, że istoty po drugiej stronie tylko czekają by zająć wasze miejsce i skazać Was na życie jako odbicie? Wiecie po czym poznać jednego z nich? Po oczach. Będzie w nich coś demonicznego, jakiś obcy pierwiastek niepasujący do reszty. Jak to się mówi "Oczy są zwierciadłem duszy". Jeśli tylko odbicie w lustrze wyda Wam się nieznajome, nie patrzcie mu zbyt długo w oczy! Istota wciągnie Was w mroczny świat będący jedynie marną kopią tego, co mamy na codzień. Życie ograniczyłoby się wtedy, tylko do roli obserwatora z perspektywy luster, na które natrafiłoby Wasze alter ego. Musielibyście codziennie patrzeć, jak demon żyje Waszym życiem. Oczywiście mogą to być tylko brednie wymyślone przez znudzonego nastolatka. Ale... Czy warto ryzykować? Kategoria:Opowiadania
|
