rdfs:comment | - I Rzymianin, wódz-więzień, piastun snów dzieciny, Czuł, pod stalną zbroicą, bojami ciężarną, Jak na pierś mu zwycięzką mdleją, gną się, garną Leżące mu w uścisku gibkich członków trzciny. Zwracając blade lico z ciemnych włosów toni Ku pijanemu tchnieniem nieodpartych woni, Podawała mu usta i ócz jasność złotą; A pochylony nad nią Imperator w szale Ujrzał w wielkich źrenicach, gdzie lśnią gwiazd opale, Całe morze olbrzymie z pierzchającą flotą. Image:PD-icon.svg Public domain
|
abstract | - I Rzymianin, wódz-więzień, piastun snów dzieciny, Czuł, pod stalną zbroicą, bojami ciężarną, Jak na pierś mu zwycięzką mdleją, gną się, garną Leżące mu w uścisku gibkich członków trzciny. Zwracając blade lico z ciemnych włosów toni Ku pijanemu tchnieniem nieodpartych woni, Podawała mu usta i ócz jasność złotą; A pochylony nad nią Imperator w szale Ujrzał w wielkich źrenicach, gdzie lśnią gwiazd opale, Całe morze olbrzymie z pierzchającą flotą. Image:PD-icon.svg Public domain
|