PropertyValue
rdfs:label
  • Legenda o Homerze
rdfs:comment
  • Lutnię podobno. Więc uczył struny niezwykle cienkie wielu łagodnych nutek przejęty bólem i lękiem. Na wybrzeżu, gdzie chudy chart nozdrza podał ku górze i smyczę ściągał twardo - on grał i uciszał rośliny nieliczne. Tańczyła sól. Wiatry krzepły, ptaki zaczęły płonąć, wielkie łodzie pękały jak miażdżone orzechy i zsuwała się ziemia ku domom. Ptak uderzył o wodę, gdzie Odys wracał wsparty plecami o maszt, a już wtedy płonęła młodość i żałosny lament wśród miast. Wrzask obłoków krążył nad głową, falowało powietrze, kamień, bursztyn w rzęsach sosen pionowo spadał hucząc i trawy łamał.
dcterms:subject
Sekcja
  • Wiersz
dbkwik:wiersze/property/wikiPageUsesTemplate
Autor
  • Tadeusz Gajcy
abstract
  • Lutnię podobno. Więc uczył struny niezwykle cienkie wielu łagodnych nutek przejęty bólem i lękiem. Na wybrzeżu, gdzie chudy chart nozdrza podał ku górze i smyczę ściągał twardo - on grał i uciszał rośliny nieliczne. Tańczyła sól. Wiatry krzepły, ptaki zaczęły płonąć, wielkie łodzie pękały jak miażdżone orzechy i zsuwała się ziemia ku domom. Ptak uderzył o wodę, gdzie Odys wracał wsparty plecami o maszt, a już wtedy płonęła młodość i żałosny lament wśród miast. Wrzask obłoków krążył nad głową, falowało powietrze, kamień, bursztyn w rzęsach sosen pionowo spadał hucząc i trawy łamał. Więc zatrzymał struny i przez wybrzeże szedł o wyspach śniąc foczych; tylko wiatr grał na smyczy, gdy pies jak ster prowadził mu oczy. Image:PD-icon.svg Public domain
is wikipage disambiguates of