| rdfs:comment | - thumbTo był zwykły dzień, obudziłem się i jak zwykle zjadłem śniadanie. Kiedy wybierałem się do pracy, niespodziewanie ktoś zapukał do moich drzwi... Otworzyłem, był to kurier z niezaadresowaną paczką, na początku myślałem, że to jakiś żart, ale po otwarciu znalazłem kasetę z napisem "You are Dead!"
|
| abstract | - thumbTo był zwykły dzień, obudziłem się i jak zwykle zjadłem śniadanie. Kiedy wybierałem się do pracy, niespodziewanie ktoś zapukał do moich drzwi... Otworzyłem, był to kurier z niezaadresowaną paczką, na początku myślałem, że to jakiś żart, ale po otwarciu znalazłem kasetę z napisem "You are Dead!" Śmiejąc się, wygrzebałem moje video, podłączyłem je do telewizora, włożyłem kasetę do stacji i odpaliłem film. Filmik przedstawiał czeszącą się kobietę. Byłem lekko przestraszony, nagle zadzwonił telefon. Serducho zaczęło mi bić jak cholera, powoli podszedłem do telefonu, przykładając słuchawkę do ucha usłyszałem tajemniczy głos, który rzekł "Masz tydzień, aby ktoś inny obejrzał tę kasetę, inaczej ZGINIESZ". Wtedy prawie umarłem na zawał serca... Pomyślałem komu by tu dać tą kasetę, może mojemu koledze Mateuszowi. Przespałem się z tym 1 dzień, kiedy się już obudziłem, migiem zadzwoniłem do kolegi mówiąc: "Siemka, może przyjdę do ciebie i oglądniemy zajebisty filmik na video", a on odpowiedział "OK możesz wbijać". Bez zastanowienia wsiadłem do auta i pojechałem do niego. Kiedy byłem na miejscu, przywitałem się, zrobiliśmy popcorn i odpaliliśmy film. Kiedy film już leciał, powiedziałem mu, że muszę iść do toalety i szybkim krokiem uciekłem z domu. W drodze do mojego domu kolega zadzwonił do mnie, z dużym strachem odebrałem i usłyszałem: "Ty głupi ch*ju! Skazałeś mnie na śmierć, zasrana pało dorwe cię i zabije ci rodzinę". Wtedy postanowiłem wyjechać z miasta i przeprowadziłem się do małej wsi, po pozostałych 5 dniach nic mi się nie stało. Odetchnąłem z ulgą. A losy mojego kolegi były już nieznane... Kategoria:Opowiadania Kategoria:Dziwne pliki Kategoria:Legendy miejskie
|
