PropertyValue
rdfs:label
  • Do ***
rdfs:comment
  • Rzekłaś mi: "Spojrzyj na drzew gęste sploty, Co wydzielają balsamiczne tchnienie - Patrz! lekko lecą, jak z duszy westchnienie, Ptaszki, kierując ku niebu swe loty!" Tyś tak mówiła, zachwytem przejęta, Patrząc jak wiosna, królewna zaklęta, W blaskach słonecznych wykąpana kroczy. Jam jej nie widział - boś ty, uśmiechnięta, Stała przede mną, jakby cud uroczy: Na ciebie tylko patrzały me oczy! Image:PD-icon.svg Public domain
dcterms:subject
Sekcja
  • Wiersz
dbkwik:wiersze/property/wikiPageUsesTemplate
Autor
  • Stanisław Korab-Brzozowski
abstract
  • Rzekłaś mi: "Spojrzyj na drzew gęste sploty, Co wydzielają balsamiczne tchnienie - Patrz! lekko lecą, jak z duszy westchnienie, Ptaszki, kierując ku niebu swe loty!" Tyś tak mówiła, zachwytem przejęta, Patrząc jak wiosna, królewna zaklęta, W blaskach słonecznych wykąpana kroczy. Jam jej nie widział - boś ty, uśmiechnięta, Stała przede mną, jakby cud uroczy: Na ciebie tylko patrzały me oczy! Image:PD-icon.svg Public domain