| rdfs:comment | - thumbCzy jest człowiek, który nie kieruje się egoizmem? Przecież każdy jest egoistą. Tylko niektórzy niezwykle dobrze kamuflują swoją naturę pod płachtą fałszywej uprzejmości. Niesamowitym aktorem jest człowiek, a jeszcze lepszym hipokrytą. Uważasz, że jesteś w czymś lepszy od innych, którzy Cię otaczają? Nie, nie jesteś. Jesteś dokładnie taki sam. Pochłonięty monotonnością codzienności, żyjąca w ciągłym biegu nic nie znacząca jednostka. Odpowiedz na pytanie: "Co właściwie znaczysz dla tego świata?". No proszę, odpowiedz sobie na nie. "Żegnajcie, Ludzie." Kategoria:Opowiadania
|
| abstract | - thumbCzy jest człowiek, który nie kieruje się egoizmem? Przecież każdy jest egoistą. Tylko niektórzy niezwykle dobrze kamuflują swoją naturę pod płachtą fałszywej uprzejmości. Niesamowitym aktorem jest człowiek, a jeszcze lepszym hipokrytą. Uważasz, że jesteś w czymś lepszy od innych, którzy Cię otaczają? Nie, nie jesteś. Jesteś dokładnie taki sam. Pochłonięty monotonnością codzienności, żyjąca w ciągłym biegu nic nie znacząca jednostka. Odpowiedz na pytanie: "Co właściwie znaczysz dla tego świata?". No proszę, odpowiedz sobie na nie. Czyżbyś znowu miał się za lepszego? Żałosny z Ciebie człowiek. Naprawdę, niczym się nie różnisz. Każdy z nich myślał, że kiedyś coś osiągnie. A wiesz po co w ogóle żyjesz? Znasz cel swojej egzystencji? Nie? Skąd my to wiedzieliśmy? Urodziłeś się, tylko po to żeby zapewnić przetrwanie swemu gatunkowi, nic więcej nie osiągniesz. Rozczarowaliśmy Cię. Ależ to zabawne i żałosne zarazem. Człowieku, wiesz kim jesteśmy? Nie, ależ skąd nie jesteśmy diabłem. Do niego nam daleko. Zaprzeczasz? Dlaczego? Przecież jesteśmy Tobą! Mówisz, że nie jesteś potworem! Ludzie są zabawni. Przezabawni. Idź do lustra, spójrz w nie. Co widzisz? Siebie? Przyjrzyj się dokładnie. Widzisz nas? Tak, to my. Wszystkie twoje troski. Wszystkie smutki i wątpliwości. Sporo nas. I pomyśleć, że sam nas stworzyłeś i karmiłeś co dnia. To ty zrobiłeś z nas monstrum. Sam jesteś winien kim jesteś. Kim MY jesteśmy. Czemu wzywasz Boga? Przecież on Ci nie pomoże, przecież nikomu nie pomaga. Siedzi na swym niebieskim tronie i zażera się popcornem patrząc jak jego niedoskonałe dzieło, samo się wytępi. Smutne, nieprawdaż? Przejrzyj na oczy, jesteś szaleńcem. Skacz. ~~ 20:46, kwi 21, 2014 (UTC) "Mieli racje. Choćbym nie wiem jak się sprzeciwiał żyjąc w tej nędznej ludzkiej powłoce, nie zrobię nic z czego będę dumny. Człowiek… Jakże to plugawe słowo. Istnieje coś takiego jak Bóg czy diabeł? W każdym razie, mnie już to nie obchodzi. Żyłem wystarczająco, aby narobić zła. Skończę to, a śmierć nie pochłonie tylko mnie. Uwolnię od zła też moją rodzinę. Razem… Znajdziemy lepszy świat. Moje lęki wygrały, nie chcę żyć. Jeśli Bóg istnieje… Proszę, wybacz mi to, co zrobię. Jestem tchórzem. Jestem człowiekiem. Teraz wiem jedno. Moje imię szybko zamaże się na kartach czasu, a historia moja i mojej rodziny… Umrze z razem z ostatnim człowiekiem, który nosił w sercu pamięć o nas." "Żegnajcie, Ludzie." Kategoria:Opowiadania
|
