PropertyValue
rdf:type
rdfs:label
  • God Is Dead
  • GOD IS DEAD
  • God Is Dead
  • God is dead
rdfs:comment
  • "God is dead" (German: File:Loudspeaker.svg "Gott ist tot"(help·info); also known as the death of God) is a widely-quoted statement by German philosopher Friedrich Nietzsche. It first appears in The Gay Science (Deutsch: Die fröhliche Wissenschaft), section 108 (New Struggles), in section 125 (The Madman), and for a third time in section 343 (The Meaning of our Cheerfulness). It is also found in Nietzsche's classic work Thus Spoke Zarathustra (Deutsch: Also sprach Zarathustra), which is most responsible for popularizing the phrase. The idea is stated in "The Madman" as follows:
  • God Is Dead es el cuadragésimo octavo volumen del manga de Bleach. Fue publicado el 3 de Diciembre del 2010.
  • GOD IS DEAD is the forty-eighth volume of the Bleach manga series.
owl:sameAs
dcterms:subject
Anterior
Publicacion
  • 2010-12-03
Zawartość
  • left||190px|thumb|Okładka 423. Bleach My Soul "Wyrok zostanie wydany!"; krzyk mężczyzny rozległ się w całej sali. Nowa Rada 46 zadecydowała wreszcie o karze dla Aizena, za wszystkie zbrodnie jakich dokonał w ciągu ostatnich dwóch wieków. Jeden z członków rady ogłasza, iż domagają się osadzenia byłego kapitana oddziału 5. w najgłębiej osadzonym pod ziemiom areszcie numer 8, "Avici" na okres niemniej niż 18.800 lat. Sōsuke cały czas jest obecny na rozprawie; zapieczętowany specyficznym czarnym materiałem, skrępowany, przywiązany do krzesła. Jedynymi fragmentami jego ciała nie ukrytymi pod pieczęciom są oko i usta. Zbrodniarz drwi sobie z Najwyższej Komnaty 46; uważa za ironiczny fakt, iż istoty ich pokroju chcą wydać na nim "wyrok". Tej urazy kolejny przedstawiciel Rady nie zdzierżył; wykrzykuje wściekle, aby Aizen nie odnosił się tak zarozumiale tylko dlatego, że jego ciało stało się nieśmiertelne. Rozkazuje natychmiastowo zapieczętować resztę twarzy oskarżonego i podnieść karę do 20 tysięcy lat. W tym samym czasie w baraku oddziału pierwszego, gdzie Wszechkapitan udzielał reprymendy trójce kapitanów, którzy stracili swoje haori w potyczkach z Aizenem lub jego poplecznikami. Wspomniani kapitanowie to Byakuya, Kenpachi oraz Kyōraku. Yamamoto nazywa zebranych kapitanów kretynami, wyprowadza go z równowagi fakt, że haori zostały zgubione . Drażni go również wyraz twarzy słuchających go kapitanów; Zaraki błądzi wzrokiem po suficie, Kuchiki przycupnął w swoim zwyczaju z zamkniętymi oczami, natomiast Shunsui zdawała się mieć niezły ubaw z powodu zdenerwowania wszechkapitana. Kapitan Byakuya rzuca chłodno, aby Shigekuni nie martwił się, gdyż może zlecić zastępczych płaszczy; nie uważał za szczególnie trudne załatwienie tak "tanich haori". Nazwanie kapitańskich peleryn "tanimi haori" wprowadza Yamamoto w kolejny atak furii. Wyprowadzony z równowagi pyta, czym w ogóle są dla zebranych owe haori. Zaraki nazywa je wrzodem na tyłku, Byakuya twierdzi, iż są bezwartościowe, natomiast Kyōraku ironicznie pyta, czy wszechkapitanowi chodzi o to, że są "stylowe". Biednemu Genryūsaiowi wręcz pękła żyłka w oku; po raz kolejny wyzywa zebranych od "kretynów". Siedzący pod drzwiami Jūshirō jest zadowolony pomimo tego, że jego przyjaciele otrzymują tak srogą reprymendę; uważa, że pomimo tego, iż od utraty ręki minęło 10 dni, wszechkapitan jest w pełni formy. W międzyczasie w budynkach SRT pojawia się Shinigami poszukujący kapitana Mayuriego. Natknąwszy się na niego Akon podpowiada mu, że Kurotsuchi wyruszył do Hueco Mundo w celu wykonania badań na czymś. Przybyły Shinigami opowiada, jak to otrzymał informację, że wicekapitan Momo znajduje się obecnie w tym miejscu na "odnowieniu organów", a poszukuje jej Matsumoto. Akon niechętnie zbiera się z zamiarem osobistego wytłumaczenia wicekapitan Rangiku zaistniałej sytuacji, jednak ta w pewnym momencie zrezygnowała z planowanej wizyty i zniknęła. W pewnym miejscu na terenie Soul Society kapitan Hitsugaya zażarcie trenował swoje umiejętności w Bankai; uważa, że musi stać się silniejszy, aby kolejnym razem móc uratować Momo. Tuż przy wejściu do jaskini przycupnęła Rangiku; zasmucona rozmyśla nad tym, jak to wszystko pędzi na przód… Jej przyjaciele ze stanowiska, jej kapitan - wszyscy trenują aby rozwijać się dalej. Dziewczynę gryzie fakt, że poległy Ichimaru nie pozostawił po sobie żadnej pamiątki; nigdy tak nie robił, nienawidziła tego w nim. Wtedy też jednak wicekapitan spostrzega w tym zachowaniu drugie dno; gdyby Gin pozostawił coś po sobie, dziewczyna utknęłaby w miejscu, trzymając się kurczowo wszystkiego z tą rzeczą związane. Spodziewa się, że jej dawny przyjaciel przejrzał ją pod tym względem i zrobił to z troski. W duchu Matsumoto mówi, że zawsze lubiła to w Ginie. Akcja przenosi się do Realnego Świata; po prawie miesiącu śpiączki Ichigo wreszcie przebudził się. Pierwszą rzeczą jaką widzi są jego przyjaciele nachyleni nad nim; Ishidę, Orihime, Rukię i Chada. Rudowłosa dziewczyna wita go radosnym okrzykiem. Były Shinigami zrywa się; w pierwszej chwili nie poznaje nawet, że znajduje się we własnym domu. Rukia powiadamia Kurosakiego, iż Kisuke powiedział już o utracie jego mocy. Kuchiki tłumaczy konkretne stadia utraty mocy; chłopak już wkrótce miał utracić wszystkie umiejętności dotyczące duchów. Kurosaki prosi o wyjście na dwór - właśnie tam na prawdę dostrzega, że traci duchowe moce. Rukia zauważa, że to już ich pożegnanie. Kuchiki i Kurosaki w swoim stylu przekomarzają się wzajemnie, aż Shinigami zaczyna zanikać w oczach Ichigo. Ze łzami w oczach Rukia znika zupełnie. Po wszystkim Ichigo były Shinigami dziękuje swojej przyjaciółce.
  • left||190px|thumb|Okładka 422. the silent victory Ichigo wreszcie pokonał Aizena; po zaciekłej "wojnie" z szaleńcem, Shinigami powoli będą wracać do normalnego życia… Kilka chwil temu Mayuri zakończył przegląd techniczny sprzętu, toteż postanowił, iż najwyższy czas na aktywacje filarów podmiany światów. Wówczas wtrąca się jeden z żołnierzy Shinigami, prosząc, aby kapitan wstrzymał się jeszcze kilka chwil, gdyż ewakuacja nie została jeszcze zakończona. Kapitan jest oczywiście niepocieszony tą informacją. Mayuri postanawia dać swoim podwładnym czas, licząc do dziesięciu; uważa to za tak bardzo hojny czyn, że zbiera mu się na wymioty. Wspomniany wcześniej żołnierz krzyczy do kompanów, aby pośpieszyli się, albo zginą. Tymczasem kapitan Unohana zakończyła leczenie ciężko rannej Hiyori; mówi, że na jakiś czas to, co zrobiła powinno wystarczyć. Lisa jest wystraszona; pyta, co ma znaczyć "na jakiś czas" i czy jej przyjaciółka może nie przeżyć. Kapitan odpowiada, iż leczenie za pomocą Kidō nie różni się od tradycyjnej medycyny, natomiast Hiyori przeżyje do tej pory, póki nie przestanie walczyć. Odwracając się stwierdza, że to, czy dziewczyna podda się czy też nie lepiej powinni stwierdzić Visoredzi; koniec końców znają ją o wiele lepiej… Shinji dziękuje dawnej znajomej z dawnych lat, ta jednak odpowiada, że nie powinna przyjmować podziękowań za pomoc przyjaciołom. Hirako żartuje, rzucając odzywką w stylu nieprzytomnej Hiyori, po czym ponownie dziękuje Unohanie. Tym czasem w Soul Society Kenpachi Zaraki i Byakuya Kuchiki powrócili po walce z Yammy'm Llargo. Są hucznie witani przez swoje oddziały. Kapitan jedenastego oddziału zapytany przez jednego ze swoich żołnierzy, jak przebiegała walka, po chwili pauzy odpowiada, że była naprawdę nudna. Natomiast w Hueco Mundo, tam, gdzie jeszcze jakiś czas temu trwał bój kapitanów z najsilniejszym Espadą, pokonany Yammy czekał na przyjście śmierci. Do uszu olbrzyma dochodzi dźwięk szczekania; przy konającym pojawił się jego pies, radośnie machający ogonem. Llargo pyta zwierzaka, po co przyszedł, po czym umiera. Akcja przenosi się do realnego świata. Do siedzącego samemu Ichigo przybywa Kisuke. Rudowłosy pyta, co stało się z jego przyjaciółmi, na co blondyn odpowiada, że wszyscy wrócili do domu. Okazuje się, że tym razem nie usunął ich pamięci. Przedstawiciel Shinigami jest zadowolony z tego faktu; ma już dosyć ukrywania się i chce samemu im wszystko opowiedzieć. Na twarzy Urahary nieoczekiwanie pojawiła się smutna, poważna mina. Sklepikarz mówi, że zapieczętowany Aizen został przewieziony do Soul Society, gdzie o jego losie zdecyduje Rada 46. Kurosaki zmartwił się. Urahara zapytał o powód takiej reakcji; dawny kapitan zauważa, iż Kurosaki ryzykował życie aby zakończyć koszmar powodowany przez Aizena. Kisuke zaznacza przy tym, iż waleczny Shinigami postąpił słusznie. Ichigo wreszcie mówi, co leży mu na sercu; ma wątpliwości, jakoby to Hōgyoku odrzuciło Aizena. Tok myślenia bohatera prowadzi go do wniosku, jakoby skoro wynalazek Urahary miał moc spełniania marzeń, to czy Aizen sam nie pozbawił się mocy…? Kurosaki dostrzega punkt widzenia zapieczętowanego Sōsuke; opowiada o tym, że podczas walki na równym poziomie w mieczu przeciwnika czuł samotność… Podejrzewa, iż Aizen od urodzenia posiadał tak ogromny poziom, a jedyne czego na prawdę chciał to znaleźć kogoś równego sobie. Rozważania przerywa damski głos wołający imię rudego. Tuż za nim pojawili się Orihime, Ishida, Sado, Rukia i Renji. Dochodzi do przyjacielskiej rozmowy, która zupełnie niespodziewanie zostaje przerwana utratom przytomności Ichigo. Przedstawiciel Shinigami wije się po ziemi z krzykiem…!
  • left||190px|thumb|Okładka 418. DEICIDE 20 Powtarzając słowa "Zakończę to w przeciągu chwili", Aizen mówi, że rozumie już, iż Ichigo nie "stracił" swojego Reiatsu, a "odrzucił je". Sōsuke nie wie, w jaki sposób Kurosaki tego dokonał, dostrzega, że udało mu się przekształcić całe swoje Reiatsu w siłę fizyczną. Zwiększony został każdy jej aspekt; siła ramion, nóg, uścisku, szybkość… A wszystko to według Aizena uzasadnione jest obawą przed walką Reiatsu kontra Reiatsu. Po chwili rozmowy walka rozpoczyna się! Sōsuke rozpościera skrzydła, po czym teleportuje się za Ichigo i wyprowadza cios. Kurosakiemu udaje się zablokować atak, jednak wydaje się być on na tyle silny, że uwolniona energia ścięła równo wzgórze wznoszące się nieopodal. Aizen chwali blok Ichigo, wciąż jednak będąc pod wrażeniem potęgi własnej mocy. Stwierdza jedynie, że jest szczęśliwy, ponieważ dzięki Kurosakiemu będzie mógł przetestować moc, która przewyższa Shinigami i Hollowy. Sōsuke szarżuje w kierunku rudowłosego Shinigami, jednak chłopak ponownie kontruje jego ruch. Kolejne odbicia katan dwóch potężnych wojowników powoduje wręcz zmianę krajobrazu z górskiego, na pełen kraterów. Przy którymś ze skrzyżowań Zanpakutō, Aizen pozwala sobie zauważyć, że za równo miecz Kurosakiego jak i jego są na podobnym poziomie ewolucji, w którym staje się on przedłużeniem ramienia. Podejrzewa, że jest to ostateczna postać, jaką przyjmują wszystkie Zanpakutō. Pomimo to, mężczyzna wciąż uważa, że chociaż podobne sobie, ich ewolucji podążyły w dwóch różnych kierunkach, a on sam jest w stanie rozkruszyć Tensę Zangetsu jednym ciosem. Ku zdziwieniu Sōsuke, Ichigo blokuje jego miecz gołą dłonią. Atak był wystarczająco silny, aby spowodować powstanie ogromnego krateru za plecami Kurosakiego. Aizen uważa to za czysty absurd. Przyznaje w duchu, że byłby w stanie ogarnąć to, gdyby jego przeciwnik sparował cios, a nawet, gdyby zrobił unik, chociaż szybkość ataku stanowczo zaprzeczała takiej możliwości… Ale zatrzymać go? …I to gołą dłonią? Ichigo pyta przeciwnika, czy jest zdziwiony. Wypytuje również, czy na prawdę tak ciężko mu uwierzyć, w to, co się stało, czy jest wystraszony, a także czy zdarzyło się coś, czego nie jest w stanie ogarnąć intelektem. Aizen odskakuje od przeciwnika. Karci go, za to, że mówi jak zwycięzca; nie przyjmuje do wiadomości jego wyższości i próbuje zmiażdżyć go przy pomocy Kidō. Wypowiada inkantację, po czym zamyka Kurosakiego w Kurohitsugi. Niespodziewanie, w kilka sekund później Ichigo rozkrusza czarną ścianę machnięciem dłoni. Sōsuke wydaje się być już wystraszony tym, co dzieje się przed jego oczyma. Ichigo uświadamia go wówczas, że moc, która rozkruszyła tamto wzgórze należała do jego miecza, nie do Kyōki Suigetsu. Wówczas Ichigo zbliża się i wreszcie zadaje Aizenowi precyzyjne cięcie!
  • left||190px|thumb|Okładka 415. Deicide17 Ichimaru wraca wspomnieniami do momentu, kiedy jako dziecko pierwszy raz zobaczył Aizena. Chłopiec poprzez liście krzewów ujrzał młodego mężczyznę w okularach, przed którym klęczało kilkoro Shinigamich. Jeden z nich wysuwa ku Sōsuke dłonie, na których znajduje się pewien połyskujący przedmiot. Aizen podnosi tajemniczy przedmiot, którym okazuje się być niewielka, czarna kulka. Retrospekcja dobiega końca. Aizen z wyżartą w klatce piersiowej olbrzymią dziurą bezwładnie unosi głowę ku niebu. Gin wyciąga dłoń ku utrzymującemu się w powietrzu Hōgyoku. Choć przypuszczać można było, iż Sōsuke jest już martwy, ten zdąża jeszcze zablokować dłoń srebrnowłosego Shinigami. Mimo próby ochrony, Ichimaru udaje się przejąć Hōgyoku. Trzymając już w dłoniach niewielką kulę, oddala się za pomocą Shunpo. Aizen upada na ziemię. Kiedy wydawało się, że Sōsuke jest martwy, ten niespodziewanie z głośnym rykiem podnosi się na kolana. Wówczas w miejscu gigantycznej rany zadanej przez Kamishini no Yari pojawia się krzyż. W tym samym czasie Gin ukrywa się w jednej z alejek Karakury. Chociaż część jego przedramienia została uszkodzona, udało mu się skraść Hōgyoku. Srebrnowłosy mężczyzna ściska skradziony przedmiot w dłoni. W duchu mówi sobie, że dzięki temu wszystko się skończy. Niestety, w powietrzu wyraźnie wyczuwalne staje się potężne Reiatsu Aizena. Ichimaru wychyla się lekko zza uliczki. Nad Karakurę wystrzeliwuje olbrzymi promień światła, z którego wyłania się po chwili Aizen, w zupełnie nowej formie. Sōsuke z uśmiechem na ustach spogląda na miasto pod swoimi stopami. Przemawia do Gina, zaznaczając, że nie ważne czy zabrał mu Hōgyoku czy nie, wciąż należy ono do niego. Wówczas skradziona przez Ichimaru kula zaczyna świecić ostrym światłem. W ciągu kolejnych kilku sekund teleportuje się do niej Aizen. Zupełnie zaskoczony Gin obraca się w jego kierunku. Właśnie wtedy powraca do niego moment, który nastąpił po odejściu klęczących przed Aizenem Shinigamich. To właśnie wtedy pierwszy raz spotkał nieprzytomną Rangiku i przysiągł sobie, że wykończy Sōsuke. Niestety, Ichimaru traci ostatnią szansę na spełnienie swego marzenia, gdyż zostaje cięty wzdłuż klatki piersiowej przez Aizena…
  • left|190px|thumb|Okładka 420. DEICIDE22 Ichigo unosi miecz i aktywuje swojego asa w rękawie; Saigo no Getsuga Tenshō. W przeciągu chwili, sylwetka chłopaka znika w wierzy czarnego Reiatsu. Obserwujący poczynania Kurosakiego Sōsuke z przerażeniem spogląda na nową formę przeciwnika. Historia wraca do starcia Ichigo i Tensy Zangetsu. Miecz Kurosakiego zostaje ścięty w pół, a on sam wbity w budynek. Z jego nóg spływała krew… Zangetsu, który nie ma na sobie nawet zadrapania dopytuje, czy rudowłosy chłopak nie ma jeszcze dosyć. Ichigo odpowiada, że nie zamierza poddać się, dopóki Zangetsu nie nauczy go Saigo no Getsuga Tenshō. Słysząc to dusza Zanpakutō ponownie atakuje, wykrzykując, że nie ma zamiaru tego zrobić. Postępowanie Zangetsu zaczyna zastanawiać Ichigo. Jest o wiele silniejszy od niego, więc gdyby chciał go pokonać, zrobiłby to już na początku. Gdyby naprawdę nie chciał go uczyć, po prostu przestałby walczyć i ukrył się gdzieś. Tak byłoby najprościej. Więc dlaczego…? Kurosaki dostrzega wówczas, że z miecza jego przeciwnika emanuje wyłącznie smutek. Rudowłosy chłopak odpycha od siebie Tensę Zangetsu, po czym wypuszcza z dłoni miecz, otwierając się na jego atak. W następnej chwili katana Zangetsu przebija ciało Kurosakiego. Wówczas odzywa się Zhollowfikowany Zanpakutō, który dostrzegając, że Ichigo rozgryzł już jego plan, tłumaczy, że Saigo no Getsuga Tenshō nie może zostać nauczony bez akceptacji miecza Zangetsu. Ichigo odpowiada krótkim stwierdzeniem, wedle którego pomimo rany nie czuje on bólu. Stały mieszkaniec jego wewnętrznego świata odpiera, iż ze względu na to, że Tensa Zangetsu jest częścią jego, po akceptacji tego faktu nawet przebicie nim nie będzie sprawiało chłopcu bólu. Po twarzy białowłosego chłopaka spływa pojedyncza łza. Kurosaki pyta, dlaczego płacze. Wówczas Zangetsu przypominając jego słowa z początku walki tłumaczy, że tym, co chce chronić jest właśnie Ichigo. Kiedy Tensa Zengetsu znika, Kurosaki prosi o wyjaśnienie jego słów, jednak odchodząca dusza wspomina jedynie, że zrozumienie nadejdzie z chwilą poznania sekretu pożądanej przez niego techniki. Jeżeli jej użyje… … Ściana czarnego Reiatsu rozchodzi się, ukazując oczom Aizena zupełnie nową, ostateczną formę Ichigo. Podczas używania Saigo no Getsuga Tenshō, to on sam staje się Getsugą. Kurosaki przyznaje również, że powodem, dla którego technika ta nazwana jest "ostateczną", jest fakt, iż po jej użyciu utraci wszystkie moce Shinigami. Zdezorientowany Sōsuke przyznaje w duchu, że nadal nie jest w stanie niczego wyczuć. Zacierając różnice między Shinigami a Hollowami i stając się istotą dwu-wymiarową nie był w stanie nawiązać interakcji z istotą trój-wymiarową, chyba, że celowo obniży poziom swojego Reiatsu do możliwego do pojęcia przez pozostałych… Jednak mężczyzna nadal nic nie czuje od Ichigo…! Czy to możliwe, aby reprezentował sobą jeszcze wyższy poziom…? Aizen zaciska zęby, po czym wrzeszczy, że zwyczajny człowiek nie ma prawa go przewyższyć. Zawodzenia mężczyzny zostają zignorowane przez Ichigo, który kumuluje energię w formie pojedynczego pasma, po czym atakuje Mugetsu!
  • left|190px|thumb|Okładka 419. DEICIDE 21 (Transcendent God Rock) Ostrze Tensy Zangetsu wyrzuca kałużę krwi ciętego Aizena za jego plecy. Ranny mężczyzna natychmiast oddala się od swojego przeciwnika używając teleportacji. Wówczas Ichigo wspomina o pewnym "dziwnym uczuciu". Jakiś czas temu, Sōsuke zapytał go, dlaczego zwiększa dystans między sobą a nim podczas walki. W tym momencie, w ten sam sposób zachowuje się Aizen, toteż Kurosaki zadaje mu identyczne pytanie. Słowa rudowłosego chłopaka wyprowadzają Sōsuke z równowagi. Podczas kiedy rana zadana mu przez Ichigo poddawana była Błyskawicznej Regeneracji, Aizen zwrócił się w kierunku Kurosakiego. Winą, za jego pyszne zachowanie obarcza szczęście, spowodowane zatrzymaniem jego miecza, przełamaniem Kidō lub zadaniu rany. Wówczas Sōsuke nakazuje mu odrzucenie arogancji, z pogardą nazywając go "człowiekiem". Wtedy, niespodziewanie symbol na czole Aizena pęka, otwierając coś, co przypominało trzecie oko. Z tajemniczej rany powoli ścieka kilka kropel krwi, jednak kiedy w pewnym momencie źrenica trzeciego oka zaczyna szaleć, wyżej wspomniane kilka kropel zamienia się w lecące ciurkiem krwawe pasmo. Twarz Sōsuke wydaje się pękać, po czym jego ciało eksploduje krwią, ukazując jego kolejną formę ewolucyjną. Sōsuke wspomina, że pragnieniem Hōgyoku w tym momencie najpewniej jest zwycięstwo nad "marnym człowiekiem". Hybryda Hollowa i Shinigami wystrzeliwuje pocisk Fragor. Niewielka kula detonując się przy Ichigo powoduje olbrzymią eksplozję, która doskonale widoczna jest nawet dla ludzi w Karakurze. Kurosaki co prawda przeżywa atak, jednak przypłaca go kosztem kompletnego zwęglenia lewego ramienia. Po chwili Aizen rzuca się w jego kierunku, przydusza go, a następnie przygotowuje się do użycia Ultrafragor. Będąc przekonanym o straconej pozycji Kurosakiego, Sōsuke zwraca się w jego kierunku. Otwarcie przyznaje, że prawdą jest, iż jego przeciwnik zniszczył bariery między istnieniem Shinigamich a Hollowów, jednak obecnie utracił tę moc, stając się jedynie cieniem dawnego siebie. Po kilku zdaniach krytyki, Aizen krzyczy, że jego Ichigo jest skończony, jednak wówczas ten otwiera oczy wyswobadza się z uścisku Aizena oraz okręgów Ultrafragor. Ichigo rzuca w kierunku swego rywala, że ma zamiar zakończyć już pojedynek, ponieważ zaczyna mu się robić niedobrze od wysłuchiwania jego wywodów i logiki. Chłopak unosi miecz, po czym zapowiada Aizenowi zaprezentowanie Saigo no Getsuga Tenshō!
  • left||190px|thumb|Okładka 414. Deicide16 Gdy wraca Gin, Aizen pyta go o Matsumoto. Ichimaru oznajmia, że zabił ją. Aizen wierzy towarzyszowi, ponieważ przestał wyczuwać jej Reiatsu. Stwierdza, że podczas znajomości Gina z panią wicekapitan towarzyszyły im pewne emocje. Gin odpowiada, że on nie ma czegoś takiego i porównuje siebie do węża – zjada wszystko, co wygląda smakowicie. Tymczasem Keigo wzywa Tatsuki i innych do ucieczki. Aizen stwierdza, że nie chce się już bawić w ganianie za kolegami Ichigo, na co Gin pyta się co zrobią jak już ich zabiją. Aizen wyjawia, że powieszą ich zwłoki w widocznych miejscach poza miastem, a następnie utworzą Ōken. Gin proponuje, że zabije tych ludzi za Aizena. Wówczas dotyka jego miecza. Ichimaru niespodziewanie atakuje Aizena, przebijając jego pierś. Srebrnowłosy mówi, że jedynym sposobem na wyrwanie się spod działania Kyōki Suigetsu jest dotknięcie ostrza przed aktywacją hipnozy. Uważa, że nikt w Gotei 13, poza nim, o tym nie wiedział, przez co jest jedyną osobą zdolną go zabić. Aizen stwierdza, że przewidział zdradę Gina, i był ciekaw w jaki sposób spróbuje odebrać mu życie. Odrzeka, że nie umrze w tak żałosny sposób. Gin odpowiada mu na to, że zostawił kawałek ostrza Kamishini no Yari wewnątrz jego serca. Przyznaje się wtedy do tego, że kłamał na temat umiejętności swojego Bankai. Naprawdę podczas wydłużania, ostrze zmienia się w pył, a później wewnątrz ostrza zostaje wytwarzana trucizna uśmiercająca komórki. Informuje Aizena o tym, że w każdej chwili może umrzeć i radzi mu szybko coś powiedzieć, bo może być za późno. Brzuch Aizena zostaje rozerwany od środka, a Ichimaru zdobywa Hōgyoku.
  • left|190px|thumb|Okładka 417. DEICIDE 19 Wzrok wszystkich zebranych skupia się na jednej, nowo przybyłej postaci… To Ichigo, w zupełnie nowej postaci! Zanim rudowłosy chłopak przechodzi do jakichkolwiek działań, dziękuje swemu nieprzytomnemu ojcu. W tym samym czasie, ścigani przez Aizena przyjaciele Ichigo są w szoku widząc go w nowej odsłonie. Asano zauważa, że Ichigo nie tylko ma dłuższe włosy, ale także wydaje się nieco wyższy… Przedstawiciel Shinigami zamyka na chwilę oczy. Upewnia się, że jego siostry są bezpieczne, po czym zwraca się w kierunku zdębiałych przyjaciół . Prosi ich, aby zostali tam, gdzie są. Podczas kiedy Keigo stara się dowiedzieć, co właściwie się dzieje, Tatsuki nadal wpatruje się w Ichigo. Zastanawia ją to, że o ile od Sōsuke emanuje potężna, przytłaczająca energia, to od Kurosakiego nie jest w stanie wyczuć absolutnie nic. Aizen zainteresowany przybyszem zwraca się w jego kierunku. Pyta, czy faktycznie jest Ichigo Kurosakim. Chociaż chłopak reaguje na zawołanie, to jego wzrok skupia się raczej na opłakującej Ichimaru Matsumoto. Dopiero kiedy spostrzega ciało Gina, spogląda na samego Sōsuke. Rudowłosy chłopak dopytuje, co właściwie jego przeciwnik miał na myśli, zadając mu takie pytanie. W odpowiedzi słyszy, że Aizen jest nim zawiedziony; nie jest w stanie wyczuć ani krzty jego Reiatsu. Nawet, gdyby starał się je po mistrzowsku ukryć, nie byłby w stanie zrobić tego w stu procentach. Bez wahania stwierdza, że ewolucja Ichigo zawiodła, a on sam nie wykorzystał ostatniej szansy, jaką mu ofiarował. Tymczasem wydawałoby się martwy już Gin delikatnie podnosi powiekę. Między skrzydłami Aizena dostrzega postać Ichigo. Porównując go z wystraszonym i bezsilnym chłopcem, z którym walczył wcześniej, stwierdza, że widzi w jego oczach siłę. Zadowolony chwali go w duchu i pozostawia mu zakończenie tej wojny… Sōsuke zaczyna swoją kolejną wypowiedź, jednak Kurosaki przerywa mu. Chłopak mówi, że nie chce walczyć tutaj; proponuje zmianę lokalizacji. Aizen odrzuca prośbę, nazywając ją bezsensowną. W jego odczuciu, takiej prośby byłaby godna osoba, z którą mógłby się mierzyć. W kolejnej chwili, na twarzy spokojnego i nie spodziewającego się niczego Sōsuke pojawia się dłoń Kurosakiego, który trzymając go za nią wybija się w powietrze, przenosząc zaszokowanego mężczyznę i zrzucając go gdzieś w górach…! Zaszokowany Aizen nie rozumie, co właśnie się wydarzyło, natomiast gotowy do walki Ichigo zapowiada, że skończy to pojedynczym ciosem!
  • left||190px|thumb|Okładka 421. DEICIDE23 Stało się; Ichigo atakuje Aizena swoim Mugetsu. Przypomniana zostaje scena pożegnania Tensy Zangetsu z Kurosakim. Czarne Reiatsu, które przedzieliło na dwie części ciało zdawałoby się niepokonanego Aizena uszło ku niebu. Ichigo ląduje na ziemi. Jego "maska" zaczyna pękać i odpadać. Przedstawiciel Shinigami spostrzega miejsce, w którym upada pokonany Sōsuke. Niespodziewanie szczelina w plecach przegranego zaczyna się zasklepiać za sprawą Błyskawicznej Regeneracji. Zdrajca Shinigamich zaczyna się podnosić. Zadziwiony tym faktem Kurosaki pojawia się tuż przed przeciwnikiem. Właśnie wtedy długie, czarne włosy Ichigo zmieniły się w smugi czarnego reiatsu i uchodzi z niego. Shinigami upada; jak sam stwierdza, traci swoje moce. Zaczął realizować się jeden z najgorszych możliwych scenariuszy; Aizen wstaje, po czym ukazuje leżącemu Kurosakiemu swoje rozpadające się Zanpakutō. Zdrajca wykrzykuje, iż dzieje się to za sprawą działania Hōgyoku, oraz, że przechodzi taką samą transformację jak wcześniej Ichigo, z tą tylko różnicą, że on sięgnie dalej, gdyż rudowłosy stracił już swoje moce. Po zdecydowanym okrzyku "To Twój koniec, Ichigo Kurosaki! niespodziewanie z piersi Aizena wysuwa się snop światła przypominający ostrze miecza. Sōsuke spostrzega, iż jest to Kidō. Po chwili na placu boju pojawia się osoba odpowiedzialna za jego umieszczenie; Kisuke Urahara. Dochodzi do konwersacji między oboma dawnymi kapitanami. Jak się okazuje, Urahara umieścił w Aizenie ten rodzaj magii podczas ich wcześniejszego starcia. Kisuke domyślił się, że zabicie Aizena w tej formie jest niemożliwe, toteż zdecydował się go zapieczętować. Sōsuke zdaje się jednak ignorować zagrożenie, mówiąc o swojej dalej postępującej ewolucji. Niespodziewanie jednak demoniczna forma Aizena zaczęła znikać, ukazując jego zwykłe ciało. Zaszokowany, domaga się odpowiedzi. Urahara spokojnie odpowiada, że Hōgyoku nie uważa go już za swego pana. Działanie pieczęci sukcesywnie postępuje; wynik jest już przesądzony, mimo to jednak dotychczasowy pan wynalazku Urahary wykrzykuje, iż nienawidzi go, gdyż jako osoba o takiej wiedzy nie powinna poddawać się kontroli "tej rzeczy". Dawny kapitan 12. Oddziału domyśla się, iż chodzi o Króla Dusz. To, że przeciwnik nazwał ją "rzeczą" naprowadza go na stwierdzenie, iż musiał ją widzieć. Mimo to na Kisuke nie wpływają słowa Aizena; stwierdza, że tak już jest zbudowany ten świat. Do ostatniego momentu pokonany Aizen wykrzykuje swój punkt widzenia. W końcu zostaje zapieczętowany. Koszmar dobiegł końca…
  • left||190px|thumb|Okładka 416. DEICIDE18 (THE END) Wspomnienie z dzieciństwa… Pewnej śnieżnej nocy, do Rangiku zbliża się postać w kimono… Zupełnie nagle sen zostaje zerwany; rudowłosa kobieta zrywa się, jednak jej stan nie pozwala jej na więcej, niż przesunięcie się na bok. Matsumoto jest pewna, że Gin musiał potraktować ją Hakufuku. Ichimaru zostaje dotkliwie cięty mieczem Sōsuke. Hōgyoku, które do tej pory srebrnowłosy mężczyzna chował w dłoni wraca na miejsce w piersi Aizena. Wówczas Sōsuke tłumaczy, iż jeszcze przed Kisuke pracował nad projektem "Hōgyoku", jednak pomimo poświęcenia setek dusz Shinigami i mających na nich zadatki mieszkańców Rukongai, kończy się on niepowodzeniem. Na jaw wychodzi również, iż aby ukończyć swoje Hōgyoku, Aizen sprezentował mu to stworzone przez Uraharę. Podczas wypowiedzi dawnego Shinigami, Gin wyciąga dłoń ku Hōgyoku, które powróciło na swoje poprzednie miejsce, w ciele Sōsuke. Długowłosy mężczyzna pozwalając swej ofierze zbliżyć dłoń na odległość kilku centymetrów od kuli, w końcu łapie Ichimaru za nadgarstek i odcina mu dłoń w łokciu. Nie poprzestając na tym, Aizen w następnej minucie nabija potrójnego agenta na swój miecz. Kiedy Gin opada bezwładnie, Sōsuke dziękuje mu za jego starania, które doprowadziły Aizena do stania się istotą przewyższającą Shinigami i Hollowy. W alejce, w której doszło do egzekucji pojawia się ogromna eksplozja. Sōsuke podchodzi do opartego o zgliszcza budynku półżywego Gina. Ichimaru przed oczyma ma moment, kiedy pierwszy raz pokazuje się Rangiku w stroju Shinigami, i przyrzeka jej, że zostanie nim, aby zmienić świat, oraz aby dziewczyna nie musiała już nigdy płakać. Ranna Matsumoto dostrzega konającego Ichimaru. Kiedy rudowłosa Shinigami nachyla się i płacze nad losem przyjaciela z dzieciństwa, Gin w duchu przeprasza, że nie udało mu się dotrzymać danego słowa, ciesząc się jednak, że zdążył ją przeprosić. Do zrozpaczonej Rangiku podchodzi Sōsuke. Kiedy wydaje się, że ostatni promyk nadziei właśnie zgasł, na scenę powraca Ichigo Kurosaki, w zupełnie nowej formie!
Wysokość
  • 200
Siguiente
dbkwik:bleach/property/wikiPageUsesTemplate
dbkwik:es.bleach/property/wikiPageUsesTemplate
dbkwik:pl.bleach/property/wikiPageUsesTemplate
dbkwik:religion/property/wikiPageUsesTemplate
Previous
Per
  • Ichigo Kurosaki
  • Gin Ichimaru
  • Sōsuke Aizen
Caption
  • Cover of GOD IS DEAD
chara 1 ja
  • 市丸 ギン
  • 市丸 ギン
Poema
  • Todos los dioses,
  • son imitaciones de los monos.
  • ''Todos los humanos,
  • son imitaciones de los humanos.''
chara 3 ja
  • 黒崎 一護
  • 黒崎 一護
chapterJa
  • 414
  • 415
  • 416
  • 417
  • 418
  • 419
  • 420
  • 421
  • 422
  • 423
isbnUS
  • 978
ReleaseUS
  • 2012-10-02
per3 ja
  • 黒崎 一護
chara
  • Ichigo Kurosaki
  • Ichigo Kurosaki
  • Sōsuke Aizen
  • Gin Ichimaru
  • Gin Ichimaru
  • Sōsuke Aizen
per1 ja
  • 市丸 ギン
chapterEn
  • 414
  • 415
  • 416
  • 417
  • 418
  • 419
  • 420
  • 421
  • 422
  • 423
chara 2 ja
  • 藍染 惣右介
  • 藍染 惣右介
Poem
  • "''All people,
  • All gods,
  • imitations of apes,
  • imitations of people''"
Height
  • 200
Content
  • thumb|left|190px|Cover of 414. DEICIDE16 After Gin Ichimaru announces that he has returned, Aizen asks what happened to Lieutenant Rangiku Matsumoto. Gin says that he has killed her and Aizen notes that her Reiatsu has disappeared. Aizen expresses his surprise, as he had thought that Gin had more emotions towards her. Gin replies that he has no such thing and that he had previously told Aizen that he is a snake that eats anything that looks tasty. Meanwhile, Keigo Asano urges Tatsuki Arisawa and the others to stop watching and run away. As Aizen says he is bored of catching mice, Gin asks what they will do after killing them. Aizen states that they will hang their corpses in visible locations outside the town and then create the Ōken. Gin places his hand on Aizen's Zanpakutō and says that he shall kill them. Gin then stabs Aizen in the chest, revealing that the only way to escape its ability is to touch the blade before its complete hypnosis is activated, wondering how many decades it took for him to learn that fact. Gin states that despite none of them knowing this, the Gotei 13 still tried to kill him. He says that he is the only one who can kill Aizen. Aizen reveals that he knew of his intentions, which is why he brought him to Karakura Town and asks Gin if he thought it would be that easy to kill him. Gin informs Aizen that he left a chip of Kamishini no Yari inside his heart and then tells Aizen that he lied about his Bankai's abilities, as it turns to dust one moment while extending and on the interior of the blades is a deadly poison, capable of breaking down cells. He then explains while attacking him that dust was left in his heart with the poison, and no matter what he does, he will die with a hole in his chest, as he has long desired.
  • thumb|left|190px|Cover of 417. DEICIDE 19 As Aizen looks down mercilessly at a weeping Rangiku and near-death Gin, Ichigo appears to everyone's surprise. Tatsuki and Keigo notice that he looks different: his hair seems longer and he looks a bit taller. Also, his right arm seems to have a black glove on it, that mostly covers his hand and forearm. Also, Tensa Zangetsu has changed as its guard has become more pronounced and seemingly messy looking, almost taped together. Its chain has also increased in length to encompass the whole of Ichigo's right arm, which also has the sleeve of his shihakushō removed. Ichigo promptly thanks his unconscious father , and looks into the distance, closes his eyes and remarks that his sisters are all right, sensing their Reiatsu. Ichigo then takes notice of all his friends, although he trips up on Zennosuke's name, calling him "Imoyama-san", leading to a humorous outburst. He calmly tells them to stay there and he will deal with Aizen. Tatsuki then comments to herself that she can't sense any of Ichigo's Reiatsu, whereas Aizen's is overwhelming. Aizen seems puzzled too, as he asks if he really is Ichigo, to which Ichigo asks what he means. Aizen then remarks that he is disheartened, because he cannot sense any Reiatsu from him. He then goes on to say that he gave Ichigo one last chance to evolve and face him, but he failed. Ichigo calmly ignores him and looks at a crying Rangiku and a half-dead Gin. Gin remembers Ichigo's many faces of fear in his eyes, but looking at them now calls them "strong". He silently resolves that Ichigo will finish what he could not and defeat Aizen. Aizen then remarks how unfortunate Ichigo's lack of evolution is, but is interrupted by Ichigo who tells Aizen that he wishes to fight elsewhere. Aizen states that it doesn't matter, because only a being that can actually fight him should make that proposal. He sneers and goes on to say that Ichigo "couldn't possibly do any damage to-". Ichigo suddenly grabs Aizen's face and forcibly pushes him over a few miles and throws him into the ground, all with minimal effort. Aizen grips his visibly bruised face in disbelief that he was pushed and thrown by brute force alone. Ichigo then tells Aizen to get ready and that he will "end this in a single instant".
  • 5.9328288E11
  • thumb|left|190px|Cover of 420. DEICIDE22. As Ichigo prepares to use the Final Getsuga Tenshō, Aizen watches in shock and asks what that form is. Ichigo flashes back to his battle against the combined form of Tensa Zangetsu and Ichigo's inner Hollow. Tensa Zangetsu is overpowering Ichigo enough to send him flying into a building. Ichigo gets up, prompting Tensa Zangetsu to remark that Ichigo is still not giving up. Ichigo replies, saying that he will not give up until Tensa Zangetsu teaches him the Final Getsuga Tenshō. Tensa Zangetsu, however, says he does not intend to and rushes at Ichigo. Ichigo considers Tensa Zangetsu's actions. If he had wanted to defeat Ichigo, he could have easily done so by now and if he did not want to teach Ichigo the technique, why not go off and hide somewhere? Ichigo questions why nothing but sadness is spilling out from his blade. The two continue their fight and as Tensa Zangetsu charges at Ichigo, Ichigo discards his blade and allows his opponent to impale him. Ichigo tells Tensa Zangetsu that it does not hurt. Ichigo notices that his opponent is crying and asks why. Tensa Zangetsu responds that what he wanted to protect was Ichigo. Ichigo wonders what this means. Tensa Zangetsu tells Ichigo that the answer will come along with the essentials of the technique and gives him a warning. Ichigo is now back in battle with Aizen and tells him that the Final Getsuga Tenshō is to become Getsuga. Ichigo's form is now radically different with long black hair and bandages wrapping around his body. Ichigo says that if he uses the technique, he will lose all his Shinigami powers, hence why it is called Final. Aizen notes to himself that he still cannot feel anything. He is shocked to figure out that Ichigo is in a higher place than him. Aizen screams that it is impossible and charges towards Ichigo. Ichigo uses a new technique, Mugetsu, as the battlefield is swallowed by a black light.
  • thumb|left|190px|Cover of 419. Deicide 21 [Transcendent God Rock]. Aizen warps away, while shedding blood from his wound, onto a distant hill. Ichigo notices that he was the one who always distanced himself from Aizen, but now it is Aizen who is doing the running away. So Ichigo asks why Aizen has distanced himself from him. As Aizen's wound heals, he tells Ichigo to "abandon his arrogance", and then Aizen transforms again. He then realizes that the Hōgyoku will not allow him to be defeated by a "mere human". He then attacks Ichigo and burns his left arm. Aizen then says that Ichigo's arm won't be any use to him anymore. He then tackles Ichigo and grabs him by the throat and holds him there in midair, and creates a halo-like attack around him. Aizen says that Ichigo has lost his power and is now a mere shadow of his former self. Aizen then says that Ichigo is finished, to which Ichigo responds, "Finished? Is that all you've got?" He then slashes through Aizen's attack saying that they should put an end to this and that he's sick of Aizen's logic. Then Ichigo prepares to release the Final Getsuga Tenshō.
  • thumb|left|190px|Cover of 422. the silent victory. Captain Mayuri Kurotsuchi is seen preparing to bring back the real Karakura Town to the Human World. A Shinigami runs up to him and says that a material transfer without the aid of a Senkaimon would be dangerous since there are still Shinigami there. Mayuri says that he will give them ten seconds to activate the Senkaimon, and the Shinigami yells to everyone, "Hurry! We're gonna die!!!" Mayuri then states that this generousness makes him want to puke. Captain Retsu Unohana has healed all of the Visored, but she cannot predict if Hiyori Sarugaki will give up living or not. Shinji Hirako then says that he owes her one. Unohana calmly tells him that she is just merely healing her allies, to which Shinji says that they're not allies, but Shinji thanks her again. Then, Captains Byakuya Kuchiki and Kenpachi Zaraki return from their fight with Yammy Llargo in Hueco Mundo. Their division members welcome them back, and some Shinigami request medical aid for the two captains. The 11th Division asks how the fight was this time, and Kenpachi says that it was too boring. In Hueco Mundo, Yammy is laying dying with his head smashed into a stone building. The Hollow dog from a long time ago returns, and Yammy looks at it. He asks, "Why'd you come back, you stupid dog..." With that, Yammy Llargo dies. Back in Soul Society, where Ichigo's fight took place, Ichigo is gazing up into the sky, Urahara calls him, and Ichigo asks where everyone is. Urahara says that they all went home, and that they wanted to talk, but it seemed like an equally difficult task. Ichigo then asks if their memories were replaced, and Urahara answers with a no. Ichigo says good, and that he wants to explain to them with his own mouth. Urahara announces that Aizen's seal was transported to the Seireitei, where the Central 46 is deciding Aizen's disposal. Ichigo says "oh", and then looks down. Urahara asks why he is making such a sad face, and Ichigo looks up in surprise. He says that he's wondering why himself. Urahara tells him that he saved Karakura Town by sealing Aizen, and risking his own life, and that he shouldn't make that face. Ichigo sits down on a rock and doesn't answer. Ichigo then asks Urahara if Aizen really was rejected by the Hōgyoku. His dad had told him about the Hōgyoku and that its ability was to take in the "hearts" around them and materialize them. But if that's so, then Aizen might have wished losing that power. He then says that he had acquired the right amount of power to defeat him, and he had finally touched it in battle. In Aizen's blade was only "solitude". Ichigo thinks that Aizen was searching for a person with the same viewpoint of the world as he had. Aizen just kept wishing that he was "just a Shinigami." Then, Orihime Inoue, Uryū Ishida, Rukia Kuchiki, Yasutora Sado, and Lieutenant Renji Abarai all appear. Ichigo looks at them in surprise, and asks them if they're supposed to be standing already. Rukia tries to answer, but Orihime interjects, saying that she knew it was Ichigo, but his hair was all grown out, so she wasn't sure. Ichigo replies that she's making such a weird face and his hair is just messy. Then, all of a sudden, Ichigo drops to his knees and collapses. Everyone stares in shock, and then they all run forward to help him, as Ichigo screams in agony.
  • thumb|left|190px|Cover of 415. deicide17 Gin recalls his childhood before he became a Shinigami. As Gin is gathering firewood, he spots Aizen in a clearing through a bush. Three other Shinigami are in the clearing, one of them holding an object up to Aizen. Aizen then takes the object, the Hōgyoku, and places it in a glass container as Gin watches on. Back in the present, Gin slowly reaches into the large hole in Aizen's body and grabs the Hōgyoku just in time before Aizen slaps him away. Aizen than falls on the ground and utters Gin's name. Suddenly, Aizen screams out in pure rage as an energy wave overtakes him. Gin looks at the Hōgyoku in his injured right arm. Gin than closes his eyes and thinks to himself that now that he has the Hōgyoku, everything is over. Just than, a large pillar of light emits from where Aizen was standing. Aizen emerges from the pillar with the hole from Kamishini no Yari no longer present, and also in a new angelic form. Giving a menacing smile, Aizen announces his victory to Gin, saying that the Hōgyoku is his, even now that it has been removed from his body. The Hōgyoku begins to glow brightly which greatly shocks Gin. Aizen almost immediately appears next to his former subordinate. Gin continues to remember watching Aizen hand the Hōgyoku back to the Shinigami who gave it to him. Gin goes on to recall the day he found Rangiku and remembers that the three Shinigami with Aizen were nearby. He thinks to himself that Aizen is the leader. Gin then opens his eyes, thinking that Aizen is the one he must do something about. However, before Gin can finish his thoughts, in the present, Aizen cuts Gin deeply with a single swipe from his sword.
  • thumb|left|190px|Cover of 421. DEICIDE23. Ichigo recalls what his Inner Hollow/Tensa Zangetsu said if he uses the Final Getsuga Tenshō. He remembers them bidding him farewell as he activates Mugetsu. Mugetsu completely envelopes Aizen in black light and literally cuts the land they were fighting on in half, leaving a massive crater miles wide. Getsuga/Ichigo lands and his cowl begins to break, revealing Ichigo's face, and the realization that he is indeed losing his Shinigami powers. A nearly bisected Aizen falls not 5 meters from him, and as Getsuga/Ichigo looks at him, the massive gash caused by Mugetsu begins to regenerate. Getsuga/Ichigo quickly teleports to a very angry, heavily injured, but very much alive Aizen and begins to attack again. But then, the black leaves Ichigo's hair and it returns to its normal length and color. A now-powerless Ichigo collapses on the ground, as Aizen rises in triumph to show Ichigo his disintegrating Zanpakutō, indicating the Hōgyoku has decided he [Aizen] doesn't need a Zanpakutō to become stronger. He exclaims that Ichigo has lost and is finished when a beam of light comes out of his chest. Aizen, surprised and nervous, wonders how a Kidō was activated as more lights spring out of his chest and abdomen. Kisuke Urahara appears and calmly says that "it finally activated". Aizen asks when he did this, and Urahara replies that it was right before Aizen's complete transformation, at his most vulnerable. Urahara goes on to say that he knew it would be virtually impossible to kill him [Aizen] when he was fused with the Hōgyoku, so he created that seal to seal him. Aizen nods his understanding, but yells the futility of it as he is reaching a new stage of evolution and will not be stopped by a lowly Kidō. Urahara looks on impassively as Aizen's Hōgyoku-enhanced form begins to flake off of him, much to Aizen's horror. Urahara explains that the seal he used was to activate at this moment: the moment when Aizen was weakening. He says simply: "The Hōgyoku no longer sees you as its master". Aizen, at first in disbelief, then acceptance, furiously yells at Urahara and tells him that he despises him. Aizen hates that a man of Kisuke's intellect sits idly by and is controlled by "that thing!" Urahara clarifies that Aizen is talking about the Soul King, and comments that Aizen saw "it", the Soul King. Urahara then says that the Soul King is the lynchpin holding Soul Society together and if said lynchpin was lost, Soul Society will split and crumble. A screaming Aizen counters with that being the logic of a loser and that he, a "winner", must think of not how the world is, but how it should be. Aizen begins a sentence with "I" and looks at Ichigo staring at him, who looks away in disgust, just as Aizen is completely sealed into an odd triple-sword device.
  • thumb|left|190px|Cover of 416. DEICIDE18 [THE END] Rangiku remembers a snowy night from her childhood as she starts to regain consciousness, on the rooftop. She comes to realize that Gin cast the Kidō spell Hakufuku on her to knock her unconscious. Down below, Gin has been slashed by Aizen across the chest. In Gin’s hand the Hōgyoku disintegrates and then rebuilds itself to take on the shape of a cross similar to the one in Aizen's chest. As he reaches for it, Aizen reflects on how he arrived at the solution that was the Hōgyoku even before Kisuke Urahara, but it was a failure. Aizen goes on to remember how he carved out the souls of hundreds of Shinigami and residents of Rukongai with Shinigami potential in an attempt to complete the Hōgyoku, but how the Hōgyoku was not satisfied. In addition, Urahara's research notes showed that Urahara's Hōgyoku was also incomplete. As a result Aizen decided to take Urahara's Hōgyoku to give it to his Hōgyoku. He grabs Gin's wrist before he can take the Hōgyoku and effortlessly rips off his arm and stabs him through the chest. Looking down at Gin, Aizen says that fear is necessary for evolution of the Hōgyoku. He then thanks Gin for helping him get this far, and that he has now become something much more powerful than a Shinigami and Hollow, and that Gin's fear could have been eliminated at any moment, but he needed it to help the Hōgyoku evolve. Aizen thanks Gin for his efforts and throws him through a building. Ichigo's friends, still trying to escape, stop as the building near them collapses. As they see Aizen walk into view, Keigo wonders what he is, as Aizen's Reiatsu paralyzes them as he approaches Gin. On the brink of death, Gin recalls the memory of the snowy night Rangiku was thinking of earlier. He remembers how Rangiku ran out to him in the snow asking him why he has Shinigami clothes and where he got them. Gin wrapped the shihakushō around himself and replies that he wants to become a Shinigami and change things for her, change things so that Rangiku wouldn't have to cry any more. He is pulled away from the memory when he hears Rangiku scream his name as she jumps off the rooftop to him below. As he sees her he thinks how it didn't work and how in the end he couldn't get back what was taken from Rangiku. He thinks how fortunate it was that he apologized in advance. As she realizes that he is dying Rangiku gathers Gin in her arms and cries. From behind, Aizen closes in on them. Rangiku continues to grieve, not noticing Aizen. Just before he can harm her, Ichigo arrives with his unconscious father slung on his shoulder and looking different from before with a chain wrapped around his arm.
  • thumb|left|190px|Cover of 418. DEICIDE 20 Repeating Ichigo's words "Finish this in an instant", Aizen claims to understand Ichigo's "lack of Reiatsu", that he hasn't "parted" with it, but instead "thrown it away." Although he does not know how, he postulates that Ichigo converted all his Reiatsu into physical power for his spiritual body; be it arm strength, leg strength, grip strength, throw strength, or running speed, all his physical abilities have received rapid growth in exchange for discarding his Reiatsu, as he has given up trying to compete with Aizen's. Aizen is undaunted, however, advising Ichigo to forsake all hope, that despite his new physical prowess, he will still be unable to reach him. He then warps behind Ichigo in an attempt to strike him. The two clash, and a mountain in the distance is instantly obliterated. Aizen comments on his ability to shape the earth with a single swing of his sword, that even he didn't expect his power to grow that much, and thanks Ichigo, for now he can test his power transcending Hollow and Shinigami to his heart's content. After another parry, Aizen comments on the similarity of their Zanpakutō's agglutination with their arms as an evolutionary discovery, that perhaps that is the proper form they should take. However, he says he understands the dimensions of their evolutions are different, and that if he wished it, he could destroy Ichigo's in a single blow, and prepares a back-swing, only for Ichigo to stop it barehanded as the earth around them shatters. Aizen is stunned; he could understand if Ichigo was to dodge it, even if Ichigo shouldn't be fast enough to do so, but for Ichigo to stop his strike is simply ridiculous to him. Ichigo asks what Aizen is so surprised by: Is it really that hard to believe he could stop Aizen's sword? Is he scared of what is before his eyes, of something happening that he cannot understand? Aizen pulls back, telling Ichigo not to speak so triumphantly, that he managed to momentarily exceed his own physical strength and nothing more. Aizen decides to unleash a full incantation of Hadō #90 Kurohitsugi, so as to prevent any further miracles by crushing him to atoms. Aizen lauds over his perfect casting with his power transcending Hollow and Shinigami, to create a torrent of gravity capable of warping space time, such that a being like Ichigo cannot even begin to comprehend. Ichigo allows the spell to surround him only to shatter it with the swing of his arm. As it crumbles, he notes that Aizen didn't notice, that he is stronger than him right now, and that the mountain was obliterated not by Aizen's sword, but by his, before rushing in to strike.
File
  • Ep216IchigoCharaPic.png
  • Ep153GinCharaPic.png
  • Ep279AizenCharaPic.png
  • Tom48 Aizen.png
  • Tom48 Gin.png
  • Tom48 Ichigo.png
Imagen
  • 290
  • Aizen.jpg
  • Tomo 48.png
Cover
NEXT
ISBN
  • 0978-04-08
isbnJa
  • 0978-04-08
releaseJa
  • 2010-12-03
per2 ja
  • 藍染 惣右介
abstract
  • "God is dead" (German: File:Loudspeaker.svg "Gott ist tot"(help·info); also known as the death of God) is a widely-quoted statement by German philosopher Friedrich Nietzsche. It first appears in The Gay Science (Deutsch: Die fröhliche Wissenschaft), section 108 (New Struggles), in section 125 (The Madman), and for a third time in section 343 (The Meaning of our Cheerfulness). It is also found in Nietzsche's classic work Thus Spoke Zarathustra (Deutsch: Also sprach Zarathustra), which is most responsible for popularizing the phrase. The idea is stated in "The Madman" as follows:
  • God Is Dead es el cuadragésimo octavo volumen del manga de Bleach. Fue publicado el 3 de Diciembre del 2010.
  • GOD IS DEAD is the forty-eighth volume of the Bleach manga series.
is Rozdziały of
is Anterior of
is Siguiente of
is Previous of
is Nombre of
is NEXT of