| rdfs:comment | - 250px|thumb|Pożeracz Głód to nędza, pełny żołądek jest problemem. - Haitańskie Przysłowie Pożeracze to stworzenia masywnych rozmiarów. Są na wskroś złe - tak złe, na jakie wyglądają. Czają się na Planie Eterycznym i Astralnym, z równą, sadystyczną radością atakując tubylców jak i podróżników. Mała postać uwięziona w klatce piersiowej stwora to esencja zabitego przeciwnika, którą pożeracz pochłania, by utrzymywać się w stanie nienaturalnego bytowania. Pożeracze zwykle mierzą 2,7 metra wzrostu, ważąc przy tym 250 kilogramów. Te istoty mówią wspólnym.
- Cześć, jestem Mike i pracowałem jako informatyk w małym biurze ale... moje życie się zmieniło od momentu "TEGO" wydarzenia. A więc opowiem wam tą historię. 20 Maj 2015 cały dzień siedziałem przed jakimś szrotem zmieniając dysk a gdy skończyłem podszedłem do mojego PC i miałem wiadomość. Derek:- Hej, będziesz jutro w pracy? Mike: - Tak,czemu pytasz? Derek: - Nie ważne. - Co robicie? - zapytałem. Nie usłyszałem odpowiedzi. To było dziwne wydawali się zdenerwowani i przerażeni. Usiadłem do kompa i włączyłem go. - NIE RÓB TEGO! - krzyknął Derek po czym usiadł jakby nic się nie stało.
|
| abstract | - 250px|thumb|Pożeracz Głód to nędza, pełny żołądek jest problemem. - Haitańskie Przysłowie Pożeracze to stworzenia masywnych rozmiarów. Są na wskroś złe - tak złe, na jakie wyglądają. Czają się na Planie Eterycznym i Astralnym, z równą, sadystyczną radością atakując tubylców jak i podróżników. Mała postać uwięziona w klatce piersiowej stwora to esencja zabitego przeciwnika, którą pożeracz pochłania, by utrzymywać się w stanie nienaturalnego bytowania. Pożeracze zwykle mierzą 2,7 metra wzrostu, ważąc przy tym 250 kilogramów. Te istoty mówią wspólnym.
- Cześć, jestem Mike i pracowałem jako informatyk w małym biurze ale... moje życie się zmieniło od momentu "TEGO" wydarzenia. A więc opowiem wam tą historię. 20 Maj 2015 cały dzień siedziałem przed jakimś szrotem zmieniając dysk a gdy skończyłem podszedłem do mojego PC i miałem wiadomość. Derek:- Hej, będziesz jutro w pracy? Mike: - Tak,czemu pytasz? Derek: - Nie ważne. To było dziwne bo zazwyczaj pisał do mnie z pytaniem "Czy zagramy w Counter Strike 1.6". 21 Maj Poniedziałek. Jak zawsze wstałem z łózka zrobiłem śniadanie i poszedłem do pracy. Gdy wszedłem do biura Derek i Chris siedzieli przed kompami i po prostu stukali w klawisze. - Co robicie? - zapytałem. Nie usłyszałem odpowiedzi. To było dziwne wydawali się zdenerwowani i przerażeni. Usiadłem do kompa i włączyłem go. - NIE RÓB TEGO! - krzyknął Derek po czym usiadł jakby nic się nie stało. Okej zacząłem przerzucać pliki z pendrive do kompa. Po skończeniu pracy poszedłem do domu, postanowiłem pomyśleć o Dereku, ale usłyszałem dzwięk powiadomienia Skype'a. Zaprosił mnie koleś o nick'u Parker. Napisał, że wie co się stało z Derekiem i Chrisem. Napisał też że, jest kuzynem Dereka i wczoraj też zachowywał się dziwny. Odpisałem mu, że nie wiem czy mogę mu zaufać. Na dowód przesłał mi zdjęcie z Derekiem. Powiedział żebyśmy jutro spotkali się w parku. Poszedłem spać ale obudził mnie kot ehh... koty. Nie zwróciłem uwagi na miałczenie i znów poszedłem spać. 22 Maj Wtorek. Z rana zadzwoniłem do szefa, że jestem chory i nie przyjdę do pracy. Byłem w parku czekałem chwilę po czym podszedł do mnie czarnoskóry, wysoki mężczyzna. - To ty jesteś Mike? Odpowiedziałem po czym powiedział żebyśmy poszli do mnie do domu. Tam wyjaśnił mi, że byli tacy przez wirusa "Pożeracz" była to tak naprawdę gra. Postanowiłem zrobić research w necie i znalazłem plik eater.rar pobrałem go po czym Parker powiedział żebym tego nie odpalał. Ale go nie posłuchałem i były tylko dwa pliki eater.exe i folder "game data". Najpierw wszedłem do folderu. Były tam foldery: Sounds, Sprite, Images. W folderze Sounds były pliki shout.mp3, cry.mp3 i soul.mp3. Folder Sprite: killer.jpg, kids.jpg, guard.jpg. Ale folder Images mnie dopiero zadziwił bo były tam kolorowe plansze. Pomyślałem, że to nic złego. Nawet nie wiedziałem kiedy Parker wyszedł z domu. Włączyłem eater.exe. Była to zwykła gra platformowa w menu były 3 opcje: New Games, Options, Die. Ten ostatni to był pewnie troll. Kliknąłem options ale nic nie było, więc kliknąłem new game. W grze sterowało się grupą dzieci, które chciały znaleźć słodycze. Ale gdy przechodziłem poziomy nagle zobaczyłem człowieka w garniturze z maską potwora. Zaczął mnie gonić, uciekałem ale nic to nie dało. Zobaczyłem scenkę mordu dzieci. Pierwsze dziecko zostało rozszarpane, drugie nie miało kończyn a trzecie miało wydłubane oczy i ucięty nos. Krzyknąłem NIE! A postać w garniturze spojrzała się na mnie i pojawił się napis: "Tyle dusz, tyle niewinnych dusz. A ty wszystkie zabiłeś"...Usłyszałem płacz i krzyk. Potem sterowałem tym potworem nazwałem go "Zabójcą Dusz". Musiałem zabijać tyle dzieci...niewinnych dzieci. Znalazłem checkpoint. Zapisałem grę i poszedłem spać. Obudziłem się w szpitalu lekarz powiedział mi, że pociąłem się. Gdy wyszedłem ze szpitala zrobiłem research o tym eater.exe okazało się, że stworzył to psychopata który mordował te dzieci... CDN Kategoria:Opowiadania
|
