PropertyValue
rdfs:label
  • Koziarz
rdfs:comment
  • Zostańmy tutaj! dobrze? przy figach zwinie... Będziem wyglądać jutrzni i noc się przeczeka, Lecz mów cicho! Bogowie są wszędzie: zdaleka Hekata boskiem okiem patrzy w tej godzinie! Ten szmat cienia, co — widzisz — tam w mrok się zaciera, To schronisko zwyczajne złego gór, satyra. Może się dziś ukaże, gdy go nie przestraszym... Słyszysz, jak flet na wargach mu śpiewa szalenie?... To on! Podwójnym rogiem zaczepia promienie I, patrz, w księżycu każe tańczyć kozom naszym. Image:PD-icon.svg Public domain
dcterms:subject
Tłumacz
  • Bronisława Ostrowska
Sekcja
  • Wiersz ze zbioru Trofea
adnotacje
  • Zobacz też: Le Chevrier
dbkwik:wiersze/property/wikiPageUsesTemplate
Autor
  • José María de Heredia
abstract
  • Zostańmy tutaj! dobrze? przy figach zwinie... Będziem wyglądać jutrzni i noc się przeczeka, Lecz mów cicho! Bogowie są wszędzie: zdaleka Hekata boskiem okiem patrzy w tej godzinie! Ten szmat cienia, co — widzisz — tam w mrok się zaciera, To schronisko zwyczajne złego gór, satyra. Może się dziś ukaże, gdy go nie przestraszym... Słyszysz, jak flet na wargach mu śpiewa szalenie?... To on! Podwójnym rogiem zaczepia promienie I, patrz, w księżycu każe tańczyć kozom naszym. Image:PD-icon.svg Public domain